W pierwszym konkursie indywidualnym w Planicy triumfował Domen Prevc. Pierwszeństwa Słoweńcowi musieli ustąpić: drugi Anze Lanisek i trzeci Ryoyu Kobayashi. Spośród Polaków najlepiej spisał się Paweł Wąsek, który finalnie zajął 11. miejsce.
Po pierwszej rundzie konkursowej najwyższą lokatę zajmował Słowieniec, Anze Lanisek. Skok Słoweńca liczący 242 metry był zarówno najdłuższy jak i najlepiej oceniony w tej serii. Oczko niżej uplasował się jego rodak, Domen Prevca. Najmłodszy z trójki słynnych braci uzyskał 234,5 metra. Trzeci na wirtualnym podium był Japończyk, Ryoyu Kobayashi, który oddał próbę o długości 232 metrów. Topową piątkę uzupełnili: czwarty był Stefan Kraft (234 m) i piąty Daniel Tschofenig (234,5 m).
W polskiej ekipie najlepiej poradził sobie Paweł Wąsek (12. miejsce, 214,5 m). Dwudzieste miejsce wywalczył Aleksander Zniszczoł (204,5 m), a dwudziesta czwarta lokata przypadła w udziale ex aequo Kamilowi Stochowi (206,5 m) i Piotrowi Żyle (207,5 m). Na 29. lokacie uplasował się (203,5 m).
Pod koniec serii finałowej dzięki skokowi o długości 237,5 metrów na prowadzenie wysunął się Domen Prevc, który ostatecznie zwyciężył w całym konkursie. Pierwszego miejsca nie utrzymał Anze Lanisek, który w swojej drugiej próbie uzyskał "tylko" 227,5 m. Trzecie miejsce utrzymał Ryouyu Kobayashi (239,5 m). W czołowej piątce znaleźli się również kolejno: Daniel Tschofenig (233,5 m) i Stefan Kraft (227 m).
Finalnie, spośród biało-czerwonych najwyżej sklasyfikowano Pawła Wąska - po skoku na odległość 217 metrów uplasował się on na 11 miejscu. Wynik z pierwszej serii znacznie poprawili: Kamil Stoch (14. miejsce, 215,5 m), Piotr Żyła (17. miejsce 214,5 m). Gorzej wypadli: Aleksander Zniszczoł (27. miejsce209,5 m), Jakub Wolny (30. miejsce, 199,5).
Źródło: fis-ski.com/informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz