Do ceremonii zamknięcia XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich pozostały już tylko trzy dni, a wciąż nie brakuje emocji towarzyszących najważniejszej imprezie czterolecia. Ozłocone zostały Gisin, Takagi, Naeslund i Szczerbakowa, a drużynowo Norwegowie oraz Kanadyjki. Choć sukcesów w Rosyjskim Komitecie Olimpijskim nie brakuje, przykryte zostały woalem łyżwiarskiego skandalu.
?php>?php>
?php>
Screen- Eurosport?php>
Przyjechała do Pekinu po medale, a wyjedzie z pustymi rękami?php>
Start żywej legendy narciarstwa alpejskiego, Mikaeli Shiffrin, po raz kolejny zakończył się fiaskiem. Rywalizacja w ramach kombinacji była jej konkurencją ostatniej szansy, po tym jak najpierw wypadła z trasy giganta i nie obroniła tytułu z Pjongczangu. Taka sama sytuacja spotkała ją podczas startu w koronnej konkurencji- slalomie. Wynik czwartkowej rywalizacji? Po zjedźcie zajmowała korzystną, piątą pozycję, wyprzedzona przez zawodniczki, które na co dzień slalomów nie jeżdżą. Amerykanka jednak poddała się presji i wypadła z trasy po raz trzeci.
?php>Tym razem obyło się bez łez, które towarzyszyły jej po drugim niepowodzeniu z kolei. Reakcja faworytki zaskoczyła dziennikarzy, gdyż podczas wywiadów Shiffrin tryskała energią. Na pytanie odnośnie startu w team evencie wybuchła śmiechem - Nie wiem czy w obecnej sytuacji przydam się drużynie, ale może chociaż dotrę do mety - skomentowała ironicznie liderka Pucharu Świata.
?php>Tytuł mistrzyni olimpijskiej w kombinacji alpejskiej obroniła Szwajcarka, Michelle Gisin. Srebro wywalczyła jej rodaczka, Wendy Holdener, a po brąz sięgnęła Włoszka, Federica Brignone.
?php>Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ?php>
Złota Japonka z rekordem olimpijskim, Polki w drugiej dziesiątce?php>
Po medal z najdroższego kruszcu sięgnęła Miho Takagi. Japonka okazała się niepokonana w biegu na 1000 metrów w łyżwiarstwie szybkim, wyprzedzając Holenderkę, Juttę Leerdam oraz Amerykankę, Brittany Bowe. Przy okazji triumfu zawodniczka poprawiła olimpijski rekord, który od dzisiaj wynosi 1:13.19 min. Azjatka wyjedzie zatem z Pekinu w sumie z czterema krążkami.
?php>Na starcie rywalizacji pojawiły się dwie Polki- Karolina Bosiek oraz Andżelika Wójcik. Pierwsza z reprezentantek minęła linię mety z rezultatem 1:16.54, co ostatecznie sklasyfikowało ją na 17. lokacie. Wójcik, choć uzyskała drugi czas otwarcia, nie utrzymała tempa na całym dystansie i uzyskała wynik 1:16.79 min. Przełożyło się to na 20. miejsce.
?php>Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ?php>
Norwegowie najlepsi nawet bez Riibera?php>
Dziesięć ekip, dwa etapy (seria skoków, a następnie bieg 4×5 kilometrów). Zawody drużynowe kombinatorów norweskich również rozstrzygnięte. Na podium stanęły, zaczynając od stopnia najwyższego, reprezentacje: Norwegii, Niemiec oraz Japonii. W zwycięskim składzie znaleźli się: Jens Luraas Oftebro, Espen Bjoernstad, Espen Andersen oraz Joergen Graabak, który Chiny opuści z trzema medalami - dwoma złotymi i jednym srebrnym.
?php>Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ?php>
Pozostałe rozstrzygnięcia medalowe?php>
Kanadyjki po raz piąty w historii zostały mistrzyniami olimpijskimi w hokeju na lodzie, nie notując ani jednej porażki w turnieju. W finałowym spotkaniu pokonały reprezentantki Stanów Zjednoczonych 3:2. Drużyna ze Skandynawii w meczu o brąz pewnie zwyciężyła 4:0 ze Szwajcarią i obroniła trzecią pozycję z poprzednich igrzysk.
?php>Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ?php>
Rozstrzygnięcia przyniosła również konkurencja ski cross w narciarstwie dowolnym. Złoty medal wywalczyła Sandra Naeslund, a podium dopełniły Kanadyjka, Marielle Mogą oraz Niemka, Daniela Maier.
?php>?php>
Pogoda wymusza kolejne przesunięcia w programie?php>
Rywalizacja biathlonistek w biegu masowym rozpocznie się dzień wcześniej niż pierwotnie planowano. Ze względu na niezbyt optymistyczne prognozy pogody organizatorzy zadecydowali bowiem o przełożeniu zmagań kobiet z soboty na piątek. To oznacza, że oba biegi ze startu wspólnego, kończące zmagania specjalistów od dwuboju zimowego, odbędą się tego samego dnia.
?php>https://twitter.com/biathlonworld/status/1494137926158008321?s=20&t=hI-EVjQzMd4NfShNaXlFng?php>
Przypomnijmy, że w rywalizacji zobaczymy jedną reprezentantkę Polski - Monikę Hojnisz-Staręgę.
?php>?php>
Ta, która poruszyła publiczność oraz "złote dzieci" szkoły Tutberidze?php>
Ostatni komplet medali powędrował w ręce solistek w łyżwiarstwie figurowym. Cały świat zwrócił oczy w kierunku tej dyscypliny po wykrytym przypadku dopingu u piętnastoletniej zawodniczki- Kamiły Walijewej. Bezkonkurencyjna dotąd rekordzistka świata i faworytka do mistrzowskiego tytułu nie wytrzymała jednak presji. Mimo prowadzenia po programie krótkim, po serii błędów już od początku programu dowolnego, zakończyła rywalizację na czwartej pozycji.
?php>Po złoto sięgnęła inna reprezentantka Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, Anna Szczerbakowa. Srebrny medal wywalczyła jej rodaczka i zarazem równolatka- Aleksandra Trusowa. Podium uzupełniła Japonka, Kaori Sakamoto.
?php>Trenerka 15-letniej Walijewej oraz 17-letnich Szczerbakowej i Trusowej od wielu lat wzbudza kontrowersje w świecie łyżwiarstwa. Z jednej strony podziw dla kunsztu- jej podopieczne są w stanie wykonać poczwórne skoki, a srebrna medalistka w swoim występie wykonała ich dzisiaj aż pięć. Z drugiej jednak wschodnia myśl szkoleniowa brutalnie weryfikuje oczekiwania, co cztery lata prezentując nowe, niebywale utalentowane zawodniczki, które zastępują wyeksploatowane już mistrzynie.
?php>Wymowne są pierwsze słowa Eteri Tutberidze, które skierowała do załamanej nieudanym występem Walijewej. - Dlaczego odpuściłaś? Wyjaśnij mi - dlaczego? Dlaczego przestałaś walczyć? - zwracała się do piętnastolatki.
?php>Emocje wzięły górę również w przypadku drugiej Trusowej, która powtarzała słowo nienawidzę i roztrzęsiona stwierdziła, że nie powróci już na lód. Sugestywny jest także obraz Szczerbakowej, która w obliczu nieszczęścia rodaczki i pozostawiona sama sobie nie emanowała emocjami, jakie towarzyszą zdobyciu tytułu mistrzyni olimpijskiej.
?php>Reprezentująca Polskę, Jekaterina Kurakowa, wykonała swój program dowolny bezbłędnie, awansując z dwudziestego czwartego na dwunaste miejsce.
?php>Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ?php>
?php>
Źródło: informacja własna, Twitter
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz