Zamknij

O krok od sensacji. Johaug minimalnie lepsza od Finki

09:30, 10.02.2022 Marta Grzyb Aktualizacja: 10:17, 10.02.2022
Skomentuj

Therese Johaug wywalczyła swój drugi złoty medal igrzysk olimpijskich w Pekinie. Tym razem Norweżka była najlepsza w biegu rozgrywanym techniką klasyczną na dystansie 10 kilometrów. Skład podium uzupełniły Finki - Kerttu Niskanen i Krista Parmakoski. Spośród czterech startujących dziś reprezentantek Polski najlepiej spisała się Izabela Marcisz. Uplasowała się ona na 29. pozycji.

Screen Eurosport

Kolejne złoto dla Norweżki

Za nami kolejna biegowa konkurencja XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Po zmaganiach w biegu łączonym i sprincie stylem dowolnym tym razem panie zmierzyły się w biegu rozgrywanym techniką klasyczną na dystansie 10 kilometrów. Złoty medal - tak jak to miało miejsce w skiathlonie - wywalczyła Therese Johaug. Dla Norweżki to "dopiero" drugi indywidualny tytuł mistrzyni olimpijskiej. Przypomnijmy, że przed wylotem do Pekinu nie miała ona w swym dorobku takiego trofeum.

Warto także zauważyć, że dzięki dokonaniu 33-latki z Rooros złoty medal w biegu indywidualnym pozostał w Norwegii. Przed czterema laty w Pjongczangu w analogicznych zawodach najlepszy rezultat uzyskała Ragnhild Haga. Wówczas rywalizowano jednak techniką dowolną.

Ależ to była walka!

Myliłby się jednak ten, kto by pomyślał, że dzisiejsze zwycięstwo przyszło Johaug łatwo. Przez większą część dystansu lepsze wyniki na kolejnych punktach pomiaru czasu notowała bowiem genialna Finka, Kerttu Niskanen. Na około 3 kilometry przed metą jej przewaga nad faworyzowaną Norweżką przekraczała 10 sekund. Wydawało się więc, że to zawodniczka Suomi sięgnie po swój pierwszy złoty medal. Jednak na końcową fazę biegu więcej sił zachowała Norweżka. Ostatecznie pokonała ona przedstawicielkę rodu Niskanenów o zaledwie 0,4 sekundy.

Na najniższym stopniu podium - ze stratą ponad 31 sekund do dwóch pierwszych zawodniczek - stanęła kolejna Finka, Krista Parmakoski. Również i ona stoczyła pasjonującą walkę o medal. Czwartą dziś Natalię Nieprajewą z Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego pokonała o zaledwie 0,1 sekundy. Bez wątpienia, był to zatem bieg godny igrzysk olimpijskich!

Niespodzianką jest słaba postawa Szwedek. Najlepsza z nich - Ebba Andersson - uplasowała się bowiem dopiero na 6. pozycji, ulegając także Katharinie Hennig z Niemiec. Na 12. miejscu zmagania ukończyła ta, która w bieżącym sezonie pucharowym już nie raz pokonała Johaug. Mowa o kolejnej zawodniczce Trzech Koron, Fridzie Karlsson. Jej strata do tryumfatorki wyniosła niespełna półtorej minuty.

Jak spisały się Polki?

Po raz kolejny najlepszą z reprezentantek Polski była Izabela Marcisz. Tym razem - po 16. miejscu w skiathlonie i 39. pozycji w sprincie - uplasowała się ona na 29. lokacie. Znacznie gorzej spisały się pozostałe podopieczne trenera Martina Bajcicaka. Na 49. miejscu zmagania ukończyła Monika Skinder, 64. była Karolina Kukuczka, zaś 78. pozycją zadowolić się musi Magdalena Kobielusz. Przypomnijmy, że 8 lat temu w Soczi złoty medal igrzysk olimpijskich w biegu rozgrywanym techniką klasyczną na dystansie 10 kilometrów wywalczyła najwybitniejsza polska biegaczka narciarska, Justyna Kowalczyk.

W czwartkowych zawodach wystartowało łącznie 98 zawodniczek z 37 państw. Wszystkie dobiegły do mety.

Wyniki biegu na 10 kilometrów

Źródło: informacja własna

(Marta Grzyb)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%