Zamknij

Gwiazda biathlonu dostała propozycję rozbieranej sesji. "Prośba z Rosji"

20:22, 17.05.2023 Marta Grzyb Aktualizacja: 13:15, 18.05.2023
Skomentuj

Na swoim koncie ma wiele medali mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Uznawana jest za jedną z najlepszych biathlonistek XXI wieku. Oprócz wielkiego talentu Dorothea Wierer - bo o niej mowa - może pochwalić się także nienaganną urodą. Z tego powodu jakiś czas temu zaproponowano jej rozbieraną sesję zdjęciową dla "Playboya". Utytułowana Włoszka nie przyjęła jednak propozycji popularnego magazynu.

fot. Mateusz Król

Wielkie sukcesy

O talencie i sukcesach Dorothei Wierer mówi się niemal tyle samo, co o jej nieprzeciętnej urodzie. Zacznijmy jednak od sportowych osiągnięć. Tych 33-letnia Włoszka ma bowiem co niemiara. Dwanaście medali mistrzostw świata (w tym cztery tytuły mistrzowskie), trzy trzecie miejsca wywalczone na igrzyskach olimpijskich, dwie Kryształowe Kule za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej biathlonowego Pucharu Świata - to tylko niektóre laury utalentowanej sportsmenki z Bruneck.

Na swoim koncie ma ona także medale zimowych igrzysk wojskowych czy juniorskiego czempionatu. Wielokrotnie stawała również na podium klasyfikacji poszczególnych konkurencji Pucharu Świata. W sezonie 2022/2023 uplasowała się na drugiej pozycji w zestawieniu zawodów rozgrywanych pod auspicjami Międzynarodowej Unii Biathlonu. Lepsza była od niej jedynie Julia Simon z Francji.

Mąż nie jest zazdrosny

Na biathlonowych trasach utytułowana Włoszka imponuje nie tylko walecznością i sportową dyspozycją, ale również urodą. Perfekcyjny makijaż stanowi jeden z jej znaków rozpoznawczych. Prywatnie biathlonistka jest szczęśliwą małżonką byłego biegacza narciarskiego, Stefana Corradiniego. W rozmowie z corriere.it Wierer przyznała, że mąż nie jest o nią zazdrosny.

- Oczywiście, spotykam wciąż miłych i eleganckich mężczyzn. Otrzymywanie od nich komplementów jest przyjemne. Ale między mną a Stefano istnieje silne wzajemne zaufanie. Ma wspaniały charakter - zdradziła zawodniczka.

Silny charakter

Zapytana o to, czy piękno daje w zawodowym sporcie korzyści, odpowiedziała twierdząco. - Może pomóc w zdobyciu sponsorów. Ale potrzeba też silnego charakteru. Wielu ludzi myśli bowiem: "jeśli jesteś piękna, nie otwieraj buzi" - powiedziała Włoszka. Nie zgadza się ona także ze stanowiskiem, zgodnie z którym strzelanie jest niekobiece. - Liczy się tylko koncentracja, która nie zależy od tego, czy jest się mężczyzną, czy kobietą - stwierdziła 33-latka.

Propozycja "Playboya"

W tej samej rozmowie potwierdziła również, iż swego czasu otrzymała propozycję rozbieranej sesji zdjęciowej dla "Playboya". - To już stara historia. Miała miejsce może z dziesięć lat temu. Prośba była z Rosji, gdzie biathlon jest popularny - przyznała druga biathlonistka ostatniego sezonu.

Co było powodem odmowy? - Nie czuję się aż tak pewna siebie. Co więcej, dziś dziewczyny, które trafiają do tego magazynu, nie są już całkiem nagie. Czułam, że powinnam odmówić, więc odmówiłam. Nie mówię tego na co dzień, ale cenię sobie prywatność i uwielbiam ją chronić. Ale jeśli czujesz się komfortowo, pokazując się nago, śmiało - dodała Wierer.

Źródło: corriere.it; informacja własna

(Marta Grzyb)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%