Burza w polskim biathlonie. Zawodnicy apelują ws. prezesa

Pod koniec czerwca odbył się Walny Zjazd w Polskim Związku Biathlonu. Ku zaskoczeniu wielu osób nie udało się w jego trakcie wybrać prezesa federacji. Zaniepokojenie tą sytuacją wyrażają zawodnicy i zawodniczki, którzy wystosowali specjalny apel do delegatów, którzy podejmowali decyzję w tej sprawie.

Screen Eurosport

Profesor Waśkiewicz w trakcie głosowania nad jego kandydaturą otrzymał poparcie jedynie 17 z 42 delegatów. O tym, że część głosujących może nie wyrazić poparcia dla prezesa, słyszeliśmy w kulisowych rozmowach już kilka miesięcy temu, ale nikt nie wyobrażał sobie, że może to wpłynąć na brak jego reelekcji. Zwłaszcza że był jedynym kandydatem.

Ogromny niepokój w tej sprawie wyrazili teraz zawodnicy, zawodniczki i niektórzy działacze związkowi z dyrektorką sportową Justyną Kowalczyk-Tekieli na czele, której podpis możemy zauważyć pod pismem, które trafiło także do naszej redakcji. Poniżej zamieszczanym apel w całości.

Osobny głos w tej sprawie zabrała najbardziej doświadczona polska biathlonistka - Magdalena Gwizdoń. W jej poście na Facebooku czytamy:

Szanowni członkowie Zarządu oraz Delegaci Walnego Zgromadzenia Polskiego Związku Biathlonu.

Kieruje do Was te słowa, ponieważ zawodnicy kadr A i B oraz trenerzy jesteśmy za dalszą współpracą z dotychczasowym prezesem PZB profesorem Zbigniewem Waśkiewiczem.

Po wielu latach mojej kariery sportowej były wzloty i upadki, ale taki jest sport. Ale zawsze był wsparciem Prezes Waśkiewicz (nie tylko dla mnie ale dla całego Polskiego Biathlonu. Przypominam jak był kuratorem, gdy cały biathlon wyciągnął z bagna. Pod jego obecnością mieliśmy normalne funkcjonowanie, ład i godne reprezentowanie Polski) nigdy nie odmówił pomocy i zawsze był konsekwentny w swoich planach i działaniach. Mam nadzieje ze moje słowo będzie brane pod uwagę a nie będzie zamiatane pod dywan. Że będzie rozwój biathlonu jak dotychczas: szkoły,strzelnice,stadiony(tego nikt nie widzi i nie docenia) mam nadzieje że będzie Wam wszystkim zależeć na wynikach nie tylko w Polsce, ale też na światowej randze przede wszystkim na ŚWIATOWEJ RANDZE BIATHLONU. Weście sobie to działacze do serca, do siebie (nikt nie jest idealny) ale nie skupiacie sie na sobie. Kto jest najlepszy,najmądrzejszy i tylko aby się dostać do władzy udowadniając swoje ego.

Bo na razie bez Profesora Waśkiewicza to czarno widzę

Kolejne Walne Zgromadzenie w PZBiath, na którym powinna zapaść decyzja w sprawie wyboru prezesa odbędzie się 29 lipca 2022 roku.

Źródło: Informacja własna