Zamknij

Triumf faworytki, życiowy wynik Maryny Gąsienicy-Daniel

08:59, 07.02.2022 Jarosław Gracka Aktualizacja: 09:26, 07.02.2022
Skomentuj

Liderka klasyfikacji gigantowej Szwedka Sara Hector nie zawiodła i wygrała olimpijski gigant. Srebro wywalczyła Włoszka Federica Brignone, zaś brąz - aktualna mistrzyni świata w tej konkurencji - Lara Gut-Behrami. Maryna Gąsienica-Daniel potwierdziła swoją obecność w czołówce i zajęła dziś ósme miejsce.

Screen - Eurosport

Niewzruszona Szwedka

Dzisiejsze zawody stały pod znakiem pogromu faworytek. Mikaela Shiffrin z USA i Włoszka Marta Bassino odpadły już w pierwszym przejeździe. Tessa Worley z Francji w drugim. Nie poradziły sobie z trasą Słowaczka Petra Vlhova, Nowozelandka Alice Robinson, Austriaczka Katharina Liensberger (zwłaszcza ta druga fatalnie wypadła w drugim przejeździe), niemniej Sara Hector była na te wydarzenia dziś obojętna. Prowadzi w PŚ, prowadziła po pierwszym przejeździe i utrzymała zwycięstwo do końca.

Atak mistrzyni na podium

Hector skończyła z czasem 1:55.69, co dało jej w miarę bezpieczną przewagę nad Brignone (+0,28 sek.), która awansowała z miejsca trzeciego. Na podium wskoczyła Lara Gut-Behrami, mistrzyni świata w gigancie, która umie się mobilizować na wielkie imprezy. Pomimo przygód zdrowotnych i w Pekinie zameldowała się w wielkiej formie. Po pierwszym przejeździe była ósma, w drugim miała najlepszy czas i do Hector straciła 0,72 sek. Na jej awansie straciła druga po pierwszym przejeździe Katharina Truppe, która ze stratą 0,80 sek. zajęła czwartą pozycję.

Życiowy wynik Maryny

Dalsze miejsca zajęły bardzo dobrze dysponowane dziś Norweżki - Ranghild Mowinckel (+0,96 sek.) i Thea Louise Stjernesund (+1,20 sek.). Siódma była Słowenka Meta Hrovat (+1,35 sek.), zaś ósma ze stratą 1,42 sek. do Hector nasza Maryna Gąsienica-Daniel. Po pierwszym przejeździe jedenasta, w drugim choć nie ustrzegła się błędów miała czwarty wynik. Ósma pozycja to najlepszy start na ZIO w narciarstwie alpejskim od 1998 i najlepszy w XXI wieku. I nie ma tu mowy o niespodziance, Maryna to zawodniczka z czołowej "10" giganta. Za nią uplasowały się utytułowane Szwajcarki - Wendy Holdener (+1,63 sek.) i Michelle Gisin (+1,86 sek.).

Fatalny upadek Amerykanki

Niestety do udanych dzisiejszych zawodów nie może zaliczyć Amerykanka Nina O`Brien. Po świetnym pierwszym przejeździe, w którym była szósta w drugim nie miała szczęścia. Na ostatniej bramce upadła tak fatalnie, że nie mogła opuścić trasy o własnych siłach i musiała skorzystać z pomocy medyków. Nie mamy jeszcze informacji na temat jej stanu zdrowia, ale scenariusz z poważną kontuzją i końcem sezonu nie wydaje się być nierealny.

Trzy Polki w "30"

Pozostałe nasze reprezentantki może nie zdobyły Chin, ale zajęły przyzwoite miejsca w trzeciej dziesiątce (z bardzo dużą jednak stratą do zwyciężczyni).  Magdalena Łuczak była dwudziesta szósta (+7,16 sek.) zaś Zuzanna Czapska - trzydziesta (+9,46 sek.). W przypadku Łuczak można jednak mówić o pewnym niedosycie (zwłaszcza w kontekście jej startu na zeszłorocznych MŚ).

Pełne wyniki

Źródło: informacja własna

(Jarosław Gracka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%