Niespodzianek nie było. Sprinty w szwajcarskim Val Mustair zakończyły się zwycięstwem absolutnych faworytów. Wśród pań wygrała Szwacjarka Nadine Faehndrich przed Szwedką Mają Dahlqvist i Norweżką Lottą Udnes Weng. U panów Johannes Klaebo stoczył równą i zwycięską walkę ze swym głównym rywalem Federico Pellegrino z Włoch. Podium uzupełnił drugi z Norwegów - Sindre Bjoernestad Skar.?php>
screen: Eurosport?php>
Niesamowita Szwajcarka?php>
Nadine Faehndrich w tym sezonie w sprintach prezentuje wspaniałą formę. Niespodziewanie wyrosła na dominatorkę tej konkurencji. Dziś była już najlepsza w kwalifikacjach, wygrała ćwierćfinał, półfinał i finał. Jej przewaga nad Dahlqvist wyniosła niewiele - 0,47 sek. Lotta Weng też wiele nie straciła (0,62 sek.). W finale następne miejsca zajęły liderka PŚ Tiril Udnes Weng, druga Szwedka Frida Karlsson i trzecia z Norweżek Anne Kjersti Kalvaa. W ćwierćfinale wystąpiła Izabela Marcisz. Zajęła w nim czwarte miejsce, a w zawodach została sklasyfikowana na pozycji dziewiętnastej. Monika Skinder nie przebrnęła kwalifikacji, ale zdobyła punkty. Zajęła bowiem 33. miejsce.
?php>wyniki kobiet?php>
Starcie tytanów?php>
U mężczyzn Klaebo stoczył ciężką walkę z Pellegrino, który do finału awansował z pewnymi problemami, jako lucky loser. Przewaga Norwega nad Włochem wyniosła 0,18 sek. Skar stracił już 2,18 sek. Czwarte miejsce zajął świetny ostatnio Czech Michal Novak. Najlepszą szóstkę uzupełnili Francuzi - Richard Jouve i Lucas Chanavat. Dominik Bury dość niespodziewanie awansował do ćwierćfinału, w którym walczył dzielnie i zajął czwartą pozycję. Ostatecznie został sklasyfikowany na miejscu 20. Punkty zdobył też jego brat Kamil (36. miejsce) i Maciej Staręga (40. pozycja).
?php>wyniki mężczyzn?php>
?php>
źródło: wiadomość własna?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz