Kryzys norweskiej kadry biegaczek trwa. Dotychczasowy trener Stig Rune Kveen złożył rezygnację. Działacze z kraju wikingów szukają nowego szkoleniowca m.in. w Szwecji. Na ten temat jasne stanowisko zajęła Frida Karlsson.
Miniona zima okazała się słabym sezonem żeńskiej części kadry, która kilka lat temu była nie do zatrzymania. W Pucharze Narodów Norweżki zajęły drugie miejsce, choć ich strata do najlepszych Szwedek wyniosła blisko 2400 punktów. Honoru drużyny broniła sprinterka Kristine Skistad, która jednak w okresie przygotowawczym nie trenowała z resztą zespołu.
Tylko jedna w czołowej dziesiątce
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Heidi Weng była jedyną Norweżką sklasyfikowaną w czołowej dziesiątce. Skistad uplasowała się na czternastej lokacie, a w czołowej dwudziestce znalazła się jeszcze tylko Astrid Slind.
Na początku kwietnia z obozu reprezentantek Norwegii dotarła informacja, że Stig Rune Kveen, dotychczasowy trener kadry, złożył rezygnację. I to mimo perspektywy prowadzenia zespołu do mistrzostw świata w Trondheim 2025.
Obecnie trwają poszukiwania nowego szkoleniowca dla biegaczek z tego kraju. Nie jest to jednak łatwe. Jak poinformował zaufany ekspert TV2 Petter S. Skinstad, Norwegowie są zainteresowani trenerami ze Szwecji. A raczej… byli.
Pierwszy z nich, Per Nilsson, odpowiadał w ubiegłym sezonie za formę Fridy Karlsson oraz żeńskiej kadry Niemiec. Szwedzka zawodniczka została zapytana o sprawę ze swoim szkoleniowcem.
- Dzielenie się nim z Niemkami jest w porządku. Z Norwegią... nie, to prawdopodobnie nie jest coś, czego chcę – czytamy na stronie expressen.se.
Sam szkoleniowiec złożył jasną deklarację.
- Właśnie podpisałem kontrakt z Niemcami na kolejne dwa sezony. Pozostanę tam do zakończenia igrzysk olimpijskich – oznajmił, dodając, że dalej będzie również trenował Fridę Karlsson.
Niechętny na współpracę z Norweżkami jest także szkoleniowiec Linn Svahn i szwedzkich biathlonistek.
- Nie interesuje mnie ta oferta. Jestem bardzo zadowolony z tego, z kim obecnie współpracuję – podkreślił dla expressen.se Ola Ravald.
Źródło: expressen.se, TV2
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz