Zamknij

Rewolucja na Słowacji. Petra Vlhova opuściła krajowy związek narciarski

11:01, 03.12.2020 Marek Cielec
Skomentuj

Słowacka alpejka Petra Vlhova, aktualna liderka Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim postanowiła odłączyć się od Słowackiego Związku Narciarskiego. Nie tylko ona, albowiem na taki krok zdecydowało się także wielu innych członków krajowej federacji. Można to śmiało nazwać rewolucją.

fot. Are2019.com

Na opuszczenie Słowackiego Związku Narciarskiego (Slovenská lyžiarska asociácia - SLA) zdecydowało się aż pięciu z sześciu członków Komisji do spraw narciarstwa alpejskiego. Razem z nimi od związku dystansuje się 46 klubów sportowych, które liczą 1317 członków. - To co dzieje się w Słowackim Związku Narciarskim już od dłuższego czasu nie ma nic wspólnego ze sportem ani narodowym, ani związkowym - powiedziała Jana Palovičová, wiceprezes związku odpowiedzialna za dyscypliny alpejskie.  - W ramach prezydencji Słowackiego Związku Narciarskiego dochodzi do celowej manipulacji informacją, a prezes i wiceprezesi wpływają na członków zarządu i promują swoje osobiste opinie i interesy - dodała Palovičová.

Już pod koniec października Komisja ds. narciarstwa alpejskiego wyraźnie odcięła się od zapowiedzi prezesa SLA, Ivana Ivaniča, który na łamach dziennika Nový čas stosował oskarżenia wobec Ministerstwa Edukacji, Nauki i Sportu, obciążając ich odpowiedzialnością za nieuregulowanie należności wobec spółki SKI TEAM VLHA, jednak jak informuje Jana Palovičová jest to tylko wierzchołek góry lodowej i tylko jeden z wielu problemów, które polegają na niespełniania obowiązków wobec jednej z dyscyplin wchodzących w zakres zainteresowań związku, a mianowicie narciarstwa alpejskiego.

- Długotrwałe niezdecydowanie, ignorowanie i brak odpowiedniej interwencji urzędników państwowych doprowadziło nas na krawędź przepaści, w którą wpada słowackie narciarstwo - to kolejna z wypowiedzi pani wiceprezes. Petra Vlhova ma wprawdzie swój osobisty zespół, ale jego finansowanie powinno być również wspierane przez krajową federację narciarską, która jednak zbytnio nie kwapiła się do tego, aby wypłacić pieniądze zawodniczce i jej sztabowi.

Słowacki Związek Narciarski opuszczają nie tylko przedstawiciele narciarstwa alpejskiego, ale także skoków i biegów narciarskich. Taka decyzja jest wynikiem ogromnej frustracji i braku nadziei, ale wiąże się z nią również ogromne ryzyko, a mianowicie niemożność uczestnictwa zawodników na arenie międzynarodowej.

- W głębi duszy wierzymy, ze po tej decyzji państwo nie będzie tylko bezczynnie się przyglądać. Wzywam władze państwa do zaprzestania finansowania Słowackiego Związku Narciarskiego ze skutkiem natychmiastowym i cofnięcia jego statusu Narodowego Związku Sportowego - zakończyła Palovičová. Zbuntowane grono działaczy, klubów i zawodników postanowiło utworzyć nową organizację - Związek Narciarstwa Słowackiego.

Choć w alpejskim Pucharze Świata sukcesy odnosi Petra Vlhova, trenowana przez Włocha Livio Magoniego, to wydaje się, że jej świetne wyniki mogły niektórym przysłonić problemy z jakimi zmaga się słowackie narciarstwo. - Cieszę się, że w końcu coś się stało. To musi się skończyć, należy zacząć zajmować się sportem, dziećmi, młodzieżą i juniorami. Mam nadzieję, że to się uda - powiedział ojciec Petry Vlhovej, Igor Vlha. Jaka przyszłość czeka zatem słowacką gwiazdę sportów zimowych? Ojciec zawodniczki dodał, że starają się trzymać Petrę z daleka od tego szumu.

- W zespole jest dobra chemia i wszystko dobrze funkcjonuje. Każdy chce działać i rozwiązać sytuację na Słowacji. Można było się spodziewać, że ten krok nadejdzie. Jeśli nie teraz, to za miesiąc lub rok. - dodał Igor Vlha. - To musi być rozwiązane przez państwo, Ministerstwo Edukacji, Nauki i Sportu. Oni dają związkowi pieniądze. Nie możemy dłużej tego znosić - powiedział ojciec najlepszej słowackiej alpejki.

Na decyzję władz państwowych nie należało długo czekać. Ministerstwo Edukacji, Nauki i Sportu cofnęło Słowackiemu Związkowi Narciarskiemu status narodowego związku sportowego. Organizacja ta powinna zatem de facto przestać istnieć. O tej decyzji poinformował dzisiaj za pośrednictwem mediów społecznościowych Karol Kučera, przedstawiciel rządu ds. sportu. Motywy takiego kroku Kučera podsumował jako nieodpowiednie zarządzanie funduszami. Po porozumieniu z Międzynarodową Federacją Narciarską (FIS) ruch, który łączy kilka dyscyplin, zostanie tymczasowo objęty opieką Słowackiego Komitetem Olimpijskiego i Sportowego (SOŠV).

Źródło: hnonline.sk, slovak-ski.sk, tvnoviny.sk, sport.aktuality.sk

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%