Zamknij

PŚ w Carezzy. Król-Walas w finale, polski pojedynek w 1/4 finału

13:44, 12.12.2024 Aktualizacja: 14:45, 12.12.2024
Skomentuj fot. Eurosport - Screen fot. Eurosport - Screen

Aleksandra Król-Walas po raz drugi w sezonie stanęła na podium zawodów Pucharu Świata w snowboardowym slalomie gigancie równoległym. W Carezzy Polka awansowała do wielkiego finału. W ćwierćfinale wygrała z Marią Bukowską-Chyc, dla której 8. miejsce jest najlepszym wynikiem w karierze.

Udane kwalifikacje dla Polek, kontuzja mistrza świata

Po raz drugi Maria Bukowska-Chyc awansowała do fazy pucharowej. Tym razem w Carezzy zajęła w kwalifikacjach 13. miejsce. Jeszcze lepiej poradziła sobie Aleksandra Król-Walas, która osiągnęła piąty czas. Swojego przejazdu eliminacyjnego nie ukończyła Weronika Dawidek. W Carezzy nie wystartował Oskar Kwiatkowski. Jak podał Polski Związek Narciarski, mistrz świata doznał urazu i nie wystąpi w tym roku w zawodach. Do ścigania powinien wrócić w styczniu. Andrzej Gąsienica-Daniel był 40., a Mikołaj Rutkowski 47.

Wyniki - kwalifikacje kobiet

Wyniki - kwalifikacje mężczyzn

Polski pojedynek w ćwierćfinale

Początek zawodów głównych dostarczył nam wielu emocji. W dwóch pierwszych wyścigach 1/8 finału oglądaliśmy dwie Polki, które odniosły zwycięstwa. Maria Bukowska-Chyc zrobiła kolejny duży krok w karierze, wygrywając po raz pierwszy bieg w fazie pucharowej. Nasza reprezentantka pomimo utraty równowagi, walczyła do końca i na ostatnich metrach wyprzedziła wyżej rozstawioną i bardziej utytułowaną Cheyenne Loch. Aleksandra Król-Walas zaś zrewanżowała się Sabine Payer za porażkę w Chinach. 

W ćwierćfinale byliśmy więc świadkami pojedynku dwóch reprezentantek Polski. Lepsza okazała się Aleksandra Król-Walas, która wygrała o 0,4 sekundy, ale przez większą część trasy rywalizacja była bardzo wyrównana. W półfinale polską snowboardzistkę czekało bardzo trudne zadanie, gdyż zmierzyła się z liderką Pucharu Świata i zwyciężczynią kwalifikacji - Tsubaki Miki.

Kolejne podium Król-Walas

W wyścigu o awans do finału Aleksandra Król-Walas sprawiła niespodziankę. Przez większą część trasy sporo traciła do Tsubaki Miki, ale na ostatnich bramkach w fenomenalnym stylu odrobiła straty i wygrała z Japonką. W rywalizacji o zwycięstwo Polka ścigała się z Jasmin Coratti. Włoszka okazała się szybsza o 14 setnych sekundy po niezwykle emocjonującym finale. Dla reprezentantki gospodarzy to pierwszy triumf w karierze. Aleksandra Król-Walas była blisko odniesienia drugiego zwycięstwa w karierze. Zajęła drugie miejsce, jak na początek sezonu w Mylin oraz dwa lata temu w Carezzy. Maria Bukowska-Chyc została sklasyfikowana na 8. pozycji, co jest jej największym osiągnięciem. W finale mężczyzn Radosław Jankow wygrał z Timem Mastnakiem.

To nie koniec dobrych informacji dla polskich kibiców. Aleksandra Król-Walas wyprzedziła Tsubaki Miki i awansowała na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej gigantowego Pucharu Świata. Maria Chyc-Bukowska wskoczyła na 14. miejsce. Oskar Kwiatkowski z powodu nieobecności spadł na 10. pozycję.

Wyniki - zawody kobiet

Wyniki - zawody mężczyzn

źródło: informacja własna

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%