Słoweńcy zwyciężyli w konkursie Pucharu Świata duetów na obiekcie w Lahti. W zwycięskiej drużynie znaleźli się Anze Lanisek i Lovro Kos. Na podium stanęli także Austriacy i Japonii. Polacy w składzie Dawid Kubacki i Paweł Wąsek zajęli piąte miejsce.
Niedzielny konkurs duetów Pucharu Świata w Lahti dostarczył kibicom ogromnych emocji i zaciętej walki o zwycięstwo aż do ostatniego skoku. Ostatecznie to reprezentanci Słowenii Lovro Kos (130,5 m, 131,2 m, 130,6 m) i Anže Lanisek (129,5 m, 130,0 m, 124,0 m) — sięgnęli po triumf, wyprzedzając Austriaków zaledwie o cztery punkty. Rywalizacja między tymi dwiema ekipami trzymała w napięciu od pierwszej do ostatniej serii.
Słoweńcy skakali bardzo równo, a Lanisek popisał się fenomenalnym skokiem w serii finałowej. Trener Robert Hrgota zdecydował się na obniżenie belki startowej, aby uzyskać dodatkowe punkty. Zagrywka słoweńskiego szkoleniowca przyniosła upragniony efekt. Ich łączny dorobek 813,4 punktu wystarczył, by obronić się przed nacierającymi Austriakami. Manuel Fettner (127,0 m, 126,5 m, 127,5 m) i Stefan Kraft (127,5 m, 127,5 m, 125,0 m) z drużyny Austrii również pokazali klasę, a Kraft w pierwszej serii otrzymał aż 58 punktów za styl — najwięcej w tamtej rundzie. Finalnie Austriacy zakończyli zmagania z wynikiem 809,3 pkt, zajmując drugie miejsce.
Nie mniejsze wrażenie na kibicach zrobił Ryoyu Kobayashi z Japonii. Szczególnie w trzeciej serii, gdzie poszybował aż na 130,5 metra, prezentując niemal perfekcyjną technikę. Sędziowie docenili jego lot, przyznając mu aż cztery noty po 20 punktów — wyczyn, który rzadko zdarza się na skoczniach Pucharu Świata. Kobayashi (128,0 m, 129,0 m, 130,5 m) wraz z Renem Nikaido (125,0 m, 123,0 m, 120,0 m) poprowadził swoją drużynę do trzeciego miejsca z łącznym wynikiem 802,5 pkt.
Polacy w składzie Dawid Kubacki (118,0 m, 112,0 m, 110,0 m) i Paweł Wąsek (123,0 m, 123,0 m, 124,0 m) zakończyli rywalizację na piątej pozycji, wyraźnie odstając od czołowej trójki. Czwarta była reprezentacja Niemiec, do której nasi reprezentanci stracili 62,2 pkt. Biało-Czerwoni rozpoczęli zawody solidnie, ale z każdym skokiem tracili dystans do liderów. Największe problemy miał Kubacki, który oddał słaby trzeci skoki, lądując zaledwie na 110 metrze w trzeciej serii. Ostatecznie Polska zakończyła konkurs na piątej pozycji z dorobkiem 699,9 punktu.
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz