Paweł Wąsek zapisał się na kartach historii polskich skoków narciarskich! Podczas zawodów Pucharu Świata w Lahti po raz pierwszy w karierze stanął na podium, zajmując trzecie miejsce. To ogromny sukces dla 24-letniego zawodnika, który do tej pory nie miał okazji świętować takiego wyniku na arenie międzynarodowej.
Zawody w Lahti padły łupem Anże Laniska. Słoweniec oddał dwa znakomite skoki na odległość 128 i 132 metry, zdobywając łącznie 276,9 punktu. Drugie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft (126,5 m i 133,1 m), który po raz kolejny udowodnił, że należy do czołówki światowych skoków. Na czwartym miejscu uplasował się Ryoyu Kobayashi z Japonii (127,8 m i 130,5 m), a pierwszą piątkę zamknął Niemiec Andreas Wellinger (125,5 m i 129,3 m).
Największym bohaterem zawodów był jednak Paweł Wąsek. Polak oddał dwa znakomite skoki - w pierwszej serii uzyskał 127,5 metra, a w drugiej 131,8 metra. Wąsek zgromadził łącznie 263,9 punktu, co dało mu trzecie miejsce i historyczne podium. Jest to pierwsze miejsce Polaka w TOP 3 w tym sezonie. Już jutro skoczkowie po raz drugi będą rywalizować na skoczni Salpausselkä. Start rywalizacji o godz. 17.30.
Oprócz Pawła Wąska w konkursie wystartował również Dawid Kubacki. Mimo solidnych skoków (118,5 m i 113,6 m), ukończył zawody dopiero na 23. miejscu, co było poniżej jego oczekiwań. Pozostali polscy skoczkowie nie zdołali awansować do drugiej serii – Kamil Stoch zakończył rywalizację na 31. miejscu, a Maciej Kot uplasował się na 47. pozycji.
Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz