Za nami noworoczny konkurs skoków w Ga-Pa. Zwyciężył Daniel Tschofenig, który wyprzedził Gregora Deschwandena oraz Michaela Hayboecka. Polacy słabo weszli w 2025 rok - punktowało tylko dwóch z nich. Paweł Wąsek zajął 16. miejsce, a Piotr Żyła 29. lokatę. Zdyskwalifikowany został Aleksander Zniszczoł.
Rekord Hayboecka, kompromitacja Polaków
Liderem rywalizacji na półmetku zmagań był Daniel Tschofenig. Uzyskał on 141,5 metra i wyprzedzał Michaela Hayboecka, który ustanowił nowy rekord skoczni - 145 metrów. Trzeci po pierwszej serii był Gregor Deschwanden (138 m).
A Polacy? Skompromitowali się. Do drugiej serii awansowało tylko dwóch z nich - Paweł Wąsek skoczył 127 metrów i choć przegrał w parze, to awansował jako lucky loser. Był na półmetku na 14. miejscu. Piotr Żyła był 29. po skoku na 120 metrów. Wygrał w parze z Jakubem Wolnym (114 m). Dawid Kubacki skoczył 121,5 metrów i ukończył zmagania na 45. miejscu. Zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon został Aleksander Zniszczoł.
Tschofenig wygrywa, nowym liderem TCS
Zwycięzcą środowego konkursu został ostatecznie Daniel Tschofenig. Uzyskał w finale aż 143 metry. Podium uzupełnili Gregor Deschwanden (140,5 metra) oraz Michael Hayboeck (137,5 metra). Tschofenig został nowym liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz Turnieju Czterech Skoczni.
Paweł Wąsek ukończył zmagania ostatecznie na 16. miejscu, a w finale uzyskał 132,5 metra. Piotr Żyła w finale uzyskał taką samą odległość co młodszy z kolegów i ostatecznie ukończył zmagania na 29. miejscu.
Pełne wyniki konkursu dostępne są
TUTAJ.
Rywalizacja w TCS przenosi się teraz do Austrii. W piątek 3 stycznia w Innsbrucku odbędą się kwalifikacje (godz. 13.30). Dzień później o tej samej porze rozpocznie się konkurs na Bergisel.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz