Sztafeta Szwecji Anna-Karin Hejdenberg, Hanna Oeberg, Martin Ponsiluoma i Sebastian Samuelsson wygrała sztafetę mieszaną na Pucharze Świata w Pokljuce. Drugie miejsce zajęła Francja, a trzecie Norwegia. Polska zajęła 11. miejsce.
Po pierwszej zmianie na prowadzenie za sprawą Mareen Kirkeeide była Norwegia. Tuż za nią do strefy zmian dobiegła Szwedka Anna-Karin Hejdenberg. Fantastycznie na swojej zmianie spisała się Natalia Sidorowicz. Polka tylko raz dobierała i przyprowadziła polską sztafetę na trzecim miejscu ze stratą zaledwie 9,6 s do liderek. Tuż za Sidorowicz swoją zmianę skończyła Niemka Julia Tannheimer, ale kolejne reprezentacje traciły już ponad 10 s.Na pierwszej zmianie zdecydowana większość zawodniczek nie miała problemów ze strzelaniem. Wyjątkiem była znakomita przecież strzelczyni, Francuzka Jeanne Richard, która po strzelaniu w pozycji stojącej musiała przebiec karną rundę. Francja była więc po pierwszej zmianie na 14. miejscu z już minutową stratą.
Po drugiej zmianie za sprawą Hanny Oeberg na prowadzenie wyszła Szwecja. Na drugim miejscu była Norwegia, którą na tej zmianie reprezentowała Ida Lien. Straciła ona 12 s do Szwedki. Kolejne 2 sztafety traciły już niemal 40 s. Były to Francja (Oceane Michelon) i Włochy (Michaela Carrara). Dobrze na strzelnicy spisała się na tej zmianie Anna Mąka, straciła jednak sporo w biegu. Polska po tej zmianie była na 8. miejscu że stratą już minuty i 17 s.
Na trzeciej zmianie najlepiej spisał się Francuz Eric Perrot. Dogonił on Szwedów (Martina Ponsiloumę) , a przegonił Norwegów (Johannesa Dale-Skjevdala). Francja i Szwecja miały 19 s przewagi nad Norwegią. Kolejne miejsca, ale już z ponad minutową stratą zajmowały Czechy (Tomas Mikyska) i Austria (Patrik Jakob). Fabian Suchodolski nie miał większych problemów na strzelnicy i Polska zajmowała 9. miejsce, ale ze stratą już ponad 2,5 minuty.Ostatnia zmiana to zaś popis Sebastiana Samuelssona. Szwed musiał dobierać tylko raz i pewnie przyprowadził swoją reprezentację na pierwszym miejscu. Na swoim pierwszym strzelaniu za plątał się nieco Quentin Fillon-Maillet i musiał się ścigać niemal do końca z młodym Norwegiem Isakiem Freyem. Doświadczony zawodnik wyszedł jednak z tej walki zwycięsko i Francja zajęła drugie miejsce, a Norwegia trzecie.
David Komatz przyprowadził Austrię na 4. miejscu, a Tommaso Giacomel Włochy na 5. miejscu. Szóste miejsce zajęli Niemcy (Phillip Nawrath na ostatniej zmianie), a siódme Szwajcarzy (Joscha Burkhalter). Wojciech Skorusa doprowadził naszą sztafetę na metę na 11. miejscu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz