MŚ w biathlonie. Fenomenalna końcówka Laegreida! Jeden Polak w pościgu

Po bardzo pasjonującej końcówce Sturla Holm Laegreid został mistrzem świata w biathlonowym sprincie. Norweg o kilka sekund wyprzedził bardziej utytułowanego rodaka Johannesa Thingnesa Boe. Podium uzupełnił Vetle Sjaastad Christiansen. Najlepszy z Polaków Konrad Badacz musiał biegać jedną karną rundę i zajął 40. lokatę. Tym samym zakwalifikował się do biegu pościgowego.

Mistrzostwa świata w biathlonie w Nowym Mieście rozpoczęły się na dobre. W sobotnie popołudnie czescy kibice mogli przypatrywać rywalizacji sprinterskiej mężczyzn. Wśród 100 startujących nie zabrakło naszych reprezentantów: Andrzeja Nędzy-Kubińca, Jana Guńki i Konrada Badacza.

Sturla zszokował dominatora

Ostatecznie mistrzem świata został Sturla Holm Laegreid. Norweg był bezbłędny na strzelnicy i na ostatnią rundę biegowa ruszył z blisko 10 sekundową przewagą nad Johannesem Thingnesem Boe. W miarę upływu dystansu różnica ta się zmniejszała. Na kilometr przed metą wynosiła jedynie 0,2 sek. Wtedy to właśnie Sturla zdecydował się wejść na wyższy bieg i wyraźnie przyspieszył. Na metę wpadł z przewagą 3,5 sek. nad bardziej utytułowanym rodakiem. Tym samym Johannes Thingnes Boe po raz kolejny podczas trwającego czempionatu musiał zadowolić się srebrem. Dominator ostatnich lat nie dał szans rywalom w biegu, ale pomyłka na strzelnicy pozbawiła go mistrzostwa. Brąz wywalczył Vetle Sjaastad Christiansen, który również raz biegał dodatkowe 150 metrów. Do triumfatora stracił nieco ponad 18 sekund. Wydaje się jednak, że może być zadowolony z osiągniętego wyniku. Norwegowie powtórzyli zatem to, czego dzień wcześniej dokonały Francuzki i zajęli całe podium.

Czwarty był Eric Perrot (1), piąty Sebastian Samuelsson (0), szósty Tariej Boe (2), a siódmy Johannes Dale-Skjevdal (2). W czołowej dziesiątce zmieścili się także Quentin Fillon Mallet, Emilien Jacquelin i Martin Ponsiluoma.

Dobry występ Badacza

Choć nasi reprezentanci nie dali rady dorównać wynikom pań, z dobrej strony pokazał się Konrad Badacz. Polak popełnił tylko jeden błąd na strzelnicy i ze stratą nieco ponad trzech minut do triumfatora zajął 40. lokatę i zakwalifikował się do biegu pościgowego. Andrzej Nędza-Kubiniec wywalczył 69. pozycję (2 pudła), a Jan Guńka 73. (3 pudła).

PEŁNE WYNIKI

Źródło: informacja własna