?php>
To już jest koniec kariery Grzegorza Guzika. Polski biathlonista postanowił pożegnać się ze sportem zawodowym. - Nie oznacza to jednak, że żegnam się z biegówkami i ze sportem - zapowiedział lider polskiej kadry.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Grzegorz Guzik, który przez ostatnie lata był liderem polskiej kadry biathlonistów, ogłosił we wtorek wieczorem, że zakończył karierę.
?php>Guzik powiedział "pas"?php>
- Bardzo długo trwało, aż pogodzę się z tą decyzja i będą mógł Wam ją przekazać... Przyszedł czas aby odwiesić narty i rozstać się z zawodowym sportem - napisał zawodnik, który jako jedyny z biało-czerwonych potrafił zdobywać punkty PŚ w siedmiu ostatnich sezonach.
?php>- Z biathlonu odchodzę wynosząc nie tylko wspomnienia, ale też miłość swojego życia Krystynę Guzik którą właśnie przez biathlon poznałem - podkreślił Grzegorz. Małżeństwo wspólnie zdobyło brązowy medal mistrzostw Europy w pojedynczej sztafecie mieszanej.
?php>- Jeszcze jedno, dziękuję wszystkim kibicom którzy przez te wszystkie lata kibicowali i trzymali kciuki - zaznaczył.
?php>?php>W posezonowej rozmowie z nami Grzegorz Guzik zdradził, że co roku stawia sobie wiosną pytanie, czy kontynuować karierę.
?php>- Wszystko przez to, że trudno jest się utrzymać z samego biathlonu. Nie pracuję w wojsku. Zazwyczaj mam stypendium z Polskiego Związku Biathlonu, ale to wystarcza na ubezpieczenie i jeden bak paliwa. Wszystko dzisiaj kosztuje. A przecież trzeba jeszcze żyć i utrzymywać rodzinę. Dlatego dziękuję marce Woodica, która mnie sponsoruje i pomaga. Co roku czekam na decyzję związku i tak też jest tym razem. Natomiast jestem dobrej myśli, że może to wszystko się jeszcze kolejny raz uda ułożyć. Czuję, że mogę dać jeszcze sporo tej kadrze - wyznał 32-latek.
W minionym sezonie Guzik zyskiwał formę z tygodnia na tydzień, ale tuż przed mistrzostwami świata doznał kontuzji, która wykluczyła go z najważniejszej imprezy sezonu.
?php>Źródło: Facebook
?php>?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz