Panie w Szwajcarii, a panowie we Francji. Alpejski Puchar Świata wraca zza oceanu. Tym razem kobiety powalczą w supergigancie i slalomie równoległym, a panowie w slalomie i slalomie gigancie.
?php>?php>
Drugi supergigant sezonu?php>
Po dwóch tygodniach rywalizacji w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, nadeszła pora na powrót do Europy. Najlepsze alpejki świata tym razem będą zmagały się w supergigancie i slalomie równoległym w Sankt Moritz. Na sobotę zaplanowano supergigant. Ta konkurencja tej zimy rozgrywana była dotychczas tylko raz. W minionym weekend w Lake Louise wygrałą Viktoria Rebensburg. Niemka okazała się lepsza od Nicol Delago i Corinne Suter. Trudno przewidzieć, czy scenariusz powtórzy się w Szwajcarii. Na pewno podrażniona porażką będzie liderka klasyfikacji generalnej Mikaela Shiffrin. Amerykanka w Kanadzie zajęła dopiero 10 miejsce. Są jeszcze inne zawodniczki, które z pewnością będą chciały pokazać klasę. To chociażby Federica Brignone, Nicole Schmidhofer, Stephanie Venier czy Tina Weirather. W St. Moritz zabraknie mistrzyni świata w tej specjalności - Petry Vlhovej. Słowaczka ma zapalenie piszczeli i powinna wrócić w Courchevel. Rywalizacja w super G rozpocznie się o 10:30.
?php>?php>?php>
Premierowy slalom równoległy?php>
W niedzielę premierowo w tym sezonie rozegrany zostanie slalom równoległy. To niezwykle emocjonująca konkurencja, która rządzi się swoimi prawami, ale zaliczana jest do klasyfikacji ogólnej slalomu. Najpierw alpejki będą musiały wystartować w kwalifikacjach, czyli pojedynczym slalomie, w którym wyłonione zostaną 32 najlepsze zawodniczki. Eliminacje składają się wyłącznie z jednego przejazdu, który będzie mieć miejsce na trasie z bramkami gigantowymi, jednak przepisy dotyczące odstępów między bramkami stosuje się takie jak do slalomu. Jeżeli na 32. miejscu znajdą się dwie zawodniczki, do zawodów awansuje ta z wyższym numerem startowym. Przed rokiem w Sankt Moritz w tej konkurencji wygrała Mikaela Shiffrin. Punkty zdobyła także Maryna Gąsienica-Daniel, która zajęła wówczas dwudzieste ósme miejsce. Tym razem Polki jednak nie zobaczymy, bowiem wraca do zdrowia po kontuzji. Start eliminacji w niedzielę o godzinie 9:45. Finały ruszą o 12:50.
?php>Lista startowa eliminacji (pojawi się w sobotę wieczorem)
?php>?php>
Kristoffersen pójdzie za ciosem??php>
Panowie w ten weekend rywalizować będą w Val d`Isere. Francja oferuje im zmagania w konkurencjach technicznych. Pierwotnie zakładano, że w sobotę rozegrany zostanie gigant, ale zdecydowano się zmienić program i na początek mężczyźni zmierzą się w slalomie. To konkurencja, która tej zimy została dotychczas rozegrana tylko raz. W Levi triumfował Henrik Kristoffersen, którego typuje się na następcę Marcel Hirschera. Norweg ma jednak godnych rywali. W Finlandii za nim uplasowali się Clément Noël z Francji i Daniel Yule ze Szwajcarii. W walkę o zwycięstwo będzie chciał włączyć się Ramon Zenhäusern. Austriak był czwarty w pierwszych zawodach a poprzedni sezon również zakończył na tym miejscu. Groźny będzie też doświadczony André Myhrer. Szwed w Levi zajął piąte miejsce. Pierwszy przejazd w sobotę zaplanowano na 9:30. Drugi ruszy o godzinie 13:00.
?php>?php>?php>
Kto najlepszy w gigancie??php>
W niedzielę alpejczycy zmierzą się w slalomie gigancie. To konkurencja, która rozegrana została w tym sezonie dwukrotnie. W Sölden najlepszy był Alexis Pinturault. Gdyby powtórzył wyczyn przed własną publicznością, to z pewnością byłby bardzo szczęśliwy. Warto jednak pamiętać, że w niedzielę Francuzowi start nie wyszedł. W Beaver Creek najlepszy był dość nieoczekiwanie Tommy Ford. Amerykanin w wieku trzydziestu lat odniósł swój pierwszy triumf w Pucharze Świata. Drugie miejsce wywalczył Henrik Kristoffersen. Norweg na pewno jest podrażniony faktem, że w tym sezonie jeszcze nie wygrał w tej specjalności. Przed rokiem przegrał przecież tylko z Marcelem Hirscherem a w szwedzkim Are został mistrzem świata. Pierwsza runda niedzielnej rywalizacji ruszy o 9:30. Na 12:30 zaplanowano drugi przejazd.
?php>Lista startowa giganta (pojawi się w sobotę wieczorem)
?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz