Narciarstwo alpejskie. Świetne wieści. Mikaela Shiffrin wróciła na narty

Najlepsza alpejka ostatnich lat Mikaela Shiffrin, która 30 listopada doznała kontuzji na trasie slalomu giganta Pucharu Świata w Killington i musiała poddać się operacji, wróciła na narty. "Świetnie się bawiłam" - skomentowała nagranie w mediach społecznościowych.

Nagranie pokazuje radość z pozwolenia, że może wrócić do swojej pasji, rozgrzewkę, pakowanie sprzętu, wyjście na stok oraz premierowy przejazd.

Kiedy wróci Shiffrin? Na nartach już jeździ

"Ona się rusza!" - głosi internetowy wpis.

29-latka z Vail, dwukrotna mistrzyni olimpijska i siedmiokrotna mistrzyni świata, walcząc o setne zwycięstwo w Pucharze Świata, w drugim przejeździe miała groźnie wyglądający upadek i uderzyła w siatkę zabezpieczającą trasę. Amerykańska federacja poinformowała po tych zawodach, że Shiffrin ma poważną kontuzję mięśni i głęboką ranę w brzuchu. Później przeszła drobną operację, gdyż rana okazała się głębsza niż przypuszczano.

Wciąż nie wiadomo, kiedy najbardziej utytułowana alpejka w historii wróci do sportowej rywalizacji. Najważniejszą imprezą sezonu będą mistrzostwa świata w austriackim Saalbach od 4 do 16 lutego.