Wielka sensacja w narciarstwie alpejskim. Po 5 latach przerwy do rywalizacji chce wrócić jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii tej dyscypliny. Marcel Hirscher otrzymał od FIS dziką kartę na zawody Pucharu Świata w Sölden, które odbędą się w Austrii pod koniec października
Marcela Hirschera nie trzeba przedstawiać fanom narciarstwa alpejskiego. 35-latek zdobył dla Austrii jedenaście medali mistrzostw świata (7 złotych, 4 srebrne) i trzy medale igrzysk olimpijskich (2 złote, 1 srebrny). Austriacki dominator zwyciężył w rywalizacji o Kryształową Kulę osiem razy z rzędu w latach 2011-2019.
Dzika karta, którą Marcel Hircsher otrzymał od FIS obowiązuje na inauguracyjne zawody Puchara Świata w Sölden. W Austrii zawodnicy będą rywalizowali 27 października w slalomie gigancie. Co ważne jeżeli zawodnik pokaże się z dobrej strony, może otrzymać dziką kartę na kolejne zawody zimowego cyklu.
Hirscher swoje największe sukcesy osiągał w barwach reprezentacji Austrii. Zawodnik ma jednak zamiar powrócić do Pucharu Świata jako reprezentant Holandii. To właśnie z tego kraju pochodzi jmatka 35- latka.
Ogłaszając swój plan powrotu, Hirsccher sam stwierdził, że nie chce zabierać miejsca austriackim sportowcom. Co ciekawe, gdyby alpejczyk stanął na podium zawodów Pucharu Świata, byłby to pierwszy taki przypadek cyklu dla Holandii.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz