Żyjemy w czasach, w których mało kto już nie zauważa, że kryzys klimatyczny zmienia nasze codzienne życie. Siłą rzeczy wpływa to też na rozgrywane zawody. Ze względu na brak śniegu i rekordowo ciepłą zimę odwołano już na dwa tygodnie przed terminem zawody w Garmisch-Partenkirchen.?php>
Bjs, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons?php>
Po pierwszym ataku zimy mamy do czynienia z wyjątkowo ciepłą i bezśnieżną zimą. Jedną z najcieplejszych, jeśli nie najcieplejszą w historii. Dlatego już na niecałe trzy tygodnie przed planowanym terminem organizatorzy postanowili odwołać zawody w Garmisch-Partenkirchen. Zaplanowano tam zjazd i slalom gigant.
?php>?php>
Gorączkowe szukanie zastępcy?php>
FIS w oficjalnym komunikacie powołał się na "niekorzystną prognozę pogody i rzeczywiste warunki śniegowe" na stoku Kandahar w Bawarii. Udało się w zeszłym tygodniu na nim rozegrać slalom na wąskim pasie sztucznego śniegu, ale rozegranie zjazdu i gigantu PŚ jest niemożliwe. FIS poinformował, iż "pracuje nad zastępstwem".
?php>źródło: apnews.com?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz