Za nami drugi dzień rywalizacji w Beitostoelen gdzie odbywa się norweska premiera sezonu zimowego w biegach narciarskich. W sobotę w Kraju Fiordów rywalizowano w biegach na dystansie 10 kilometrów stylem klasycznym, które zakończyły się zwycięstwami Therese Johaug i Johannesa Hoesflota Klaebo. Zaimponować mógł zwłaszcza występ wracającej do startów po dwuletniej przerwie 36-latki, która minęła linię mety z przewagą ponad trzydziestu sekund nad drugą zawodniczką.
Przedsezonowe zawody w Beitostoelen to dla Norwegów ostatnia szans na sprawdzenie formy przed inauguracją Pucharu Świata, którą zaplanowano na 29 listopada w Ruce. Nic więc dziwnego, że na starcie pojawiła się cała krajowa czołówka z Johannesem Hoesflotem Klaebo, Heidi Weng, Haraldem Oestbergiem Amundsenem czy wracającą do rywalizacji Therese Johaug na czele.
Jako pierwsze na trasie w Beitostoelen pojawiły się panie, które miały do pokonania dystans 10 kilometrów. Wyznaczoną przez organizatorów trasę najszybciej pokonała Therese Johaug, która tym zwycięstwem dała jasny sygnał, że mimo dwuletniej przerwy wciąż jest w świetnej formie i jest gotowa walczyć o najwyższe cele. Norweżka prowadzenie objęła po dwóch kilometrach i stopniowo powiększała swoją przewagę nad rywalkami.
Na mecie Johaug uzyskała czas 26.32,1 i wygrała z przewagą niemal 40 sekund nad drugą Heidi Weng. Na najniższym stopniu podium stanęła Kristin Austgulen Fosnaes (+56,2 sek), która zmieściła się w minucie straty do triumfatorki. Czwarte miejsce zajęła Lotta Udnes Weng (+1:13 min), a piąte Astrid Oeyre Slind (+1:17,7 min).
W rywalizacji mężczyzn obyło się bez niespodzianek. Zwyciężył Johannes Hoesflot Klaebo, który był najlepszy także w piątkowym sprincie. Norweg rozpoczął bieg dość spokojnie i wydawało się, że kontroluje wydarzenia na trasie by przyspieszyć w samej końcówce.Tak też było. Klaebo na punkcie pomiaru usytuowanym dwa kilometry przed metą miał bowiem przewagę siedmiu sekund by na mecie - finiszując bardzo spokojnym tempem - wypracować piętnaście sekund zapasu nad Martinem Loewstroem Nyengetem.
Trzecie miejsce zajął triumfator klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Harald Oestberg Amundsen (+18,9 sek). Czwarty był Andreas Fjorden Ree (+27,3 sek). Czołową piątkę zamknęli Emil Iversen i Hugo Lapalus, którzy mieli identyczny czas.
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz