fot.: olympics.nbcsports.com?php>
Ole Einar Bjoerndalen ogłosił na konferencji prasowej, że miniony sezon był dla niego ostatnim w karierze. Norweg pożegna się z biathlonem po 26 latach startów w Pucharze Świata.
?php>Król biathlonu swoją decyzję ogłosił na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. - W minionym sezonie miałem trzy epizody z migotaniem przedsionków. Nadal mam motywację do tego, aby startować i chętnie występowałbym jeszcze przez kilka lat, ale to był mój ostatni sezon - powiedział Bjoerndalen.
?php>Ole Einar Bjoerndalen jest żywą legendą biathlonu. Norweg w swojej bogatej karierze sześciokrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, 96. razy wygrywał zawody najwyższej rangi (w tym raz w biegach narciarskich), wywalczył 13. medali olimpijskich (w tym osiem złotych) i 45. krążków mistrzostw świata (20. złotych). Bjoerndalen przez wiele lat był niemal nie do pokonania w Pucharze Świata, a na igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City zdobył komplet złotych medali.
?php>Ostatnie lata nie były dla 44-letniego biathlonisty aż tak udane, ale Bjoerndalen zdołał jeszcze wywalczyć brązowy medal mistrzostw świata w Hochfilzen w 2017 roku. Na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu Norweg już się nie pojawił, ale i tak jest obecnie najbardziej utytułowanym biathlonistą w historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
Źródło: NRK.no, informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz