Zamknij

Francesco Friedrich z dubletem

05:13, 20.02.2022
Skomentuj

Czwórki bobslejowe mężczyzn były ostatnią konkurencją rozgrywaną na Yanqing National Sliding Centre na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Zgodnie z przewidywaniami po triumf sięgnął Francesco Friedrich. Medale zdobyli także Johannes Lochner i Justin Kripps.

?php>

?php>

?php>

Sandro Halank, Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons?php>

Świetny początek Lochnera

?php>

Zdecydowanym faworytem do złotego medalu był Francesco Friedrich, czyli obrońca tytułu oraz triumfator dwójek. Jego najgroźniejszym konkurentem był Johannes Lochner. To właśnie drugi z Niemców prowadził po pierwszej części zawodów. Miał 16 setnych sekundy przewagi nad Friedrichem. W drugim ślizgu wicelider wraz ze swoimi rozpychającymi - Thorstenem Margisem, Candym Baurem i Alexandrem Schuellerem wykręcili rekord startu. Friedrich pojechał znakomicie i odrobił stratę do Lochnera z nawiązką trzech setnych. Trzeci na półmetku był Justin Kripps. Kanadyjczyk miał 38 setnych straty do lidera, a 17 oraz 18 setnych przewagi odpowiednio nad Christophem Haferem i Oskarsem Kibermanisem.

?php>

Zwycięstwo faworyta

?php>

Trzeci przejazd również należał do Francesco Friedricha. Reprezentant Niemiec powiększył przewagę nad Johannesem Lochnerem do 20 setnych sekundy, więc praktycznie zapewnił sobie zwycięstwo. Przeciwnie, zmniejszyła się różnica w walce o brązowy medal. Christoph Hafer miał zaledwie osiem setnych straty do trzeciego Justina Krippsa. Kanadyjczycy w finałowym ślizgu obronili sześć setnych i stanęli na najniższym stopniu podium. Francesco Friedrich jeszcze powiększył zapas nad Johannesem Lochnerem do 37 setnych. Triumfator został pierwszym bobsleistą w historii, który na dwóch kolejnych igrzyskach zdobył dwa złote medale.?php>

?php>

Wyniki zawodów

?php>

źródło: informacja własna

(Kamil Karczmarek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%