Noel z pierwszym olimpijskim złotem, Strolz z kolejnym medalem

Clement Noel zdobył swój pierwszy medal Zimowych Igrzysk Olimpijskich, zwyciężając w slalomie  w Yanqing. Z drugim olimpijskim medalem wyjedzie Johannes Strolz, który zajął drugą pozycję.  Na trzecim miejscu uplasował się Sebastian Foss-Solevaag. Michał Jasiczek wyleciał z trasy, pomimo że rozpoczynał drugi przejazd. 

Jmex, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Stroolz liderem na półmetku

Jak przystało na tegoroczny slalom mężczyzn, pierwszy przejazd przyniósł kilka niespodziewanych rezultatów. Rywalizacji nie ukończyło ukończyło trzech zawodników wymienianych do podium, czyli Manuel Feller, Kristofer Jakobsen oraz lider klasyfikacji slalomowej Lucas Braathen. Po pierwszej części prowadził ten, który zaskoczył wszystkich podczas zawodów w Adelboden i sensacyjnie zwyciężył. Mowa oczywiście o Johannesie Strolzu, który ma już złoty krążek za superkombinację. Drugą pozycję ze stratą zaledwie dwóch setnych sekundy zajmował Henrik Kristoffersen. Trzeci był jego kolega z reprezentacji Sebastian Foss-Solevaag (+0,06 sek.). Finałowa odsłona zapowiadała ogromne emocje, ponieważ dwunasty Giuliano Razzoli miał tylko 0,83 sekundy starty.

Polak w "30"

W pierwszym przejeździe mogliśmy oglądać dwóch Polaków, ale tylko jeden z nich był zadowolony. Startujący z 43 numerem Michał Jasiczek zdołał się zmieścić w czołowej trzydziestce ze stratą 3,48 sekundy, co gwarantowało, że w drugiej rozgrywce pojedzie jako pierwszy. Niestety drugi z naszych reprezentantów Paweł Pyjas (51.) miał kilka przygód na trasie Ich River i ostatecznie nie ukończył swojego przejazdu. Los Polaka podzieliło 34 innych zawodników na 88 startujących.

Noel mistrzem

Jak mogliśmy się spodziewać małe starty w czołówce przyniosły kilka przetasowań wśród zawodników. Doskonałą jazdę zaprezentował Clement Noel, który z najlepszym czasem drugiego przejazdu zdołał "wjechać" na pierwsze miejsce. Dla Francuza to pierwszy medal z dużej imprezy. Najbliżej tego osiągnięcia był cztery lata temu w Pjongczangu, gdzie zajął czwarte miejsce. Srebrny medal w Yanqing zdobył Johannes Strolz (+0,61 sek.), dla którego jest to już drugi olimpijski krążek i kontynuacja pięknej historii. Trzecie miejsce utrzymał Sebastian Foss-Solevaag (+0,70 sek.).

Z kolei drugiej pozycji nie utrzymał Henrik Kristoffersen (0,79 sek.), który w dolnej części  trasy popełnił kilka błędów i spadł o dwa oczka. Na piątym miejscu został sklasyfikowany Loic Meillard (+0,80 sek.). Drugi czas drugiego przejazdu zanotował Daniel Yule, który na półmetku był trzynasty (+1,14 sek.). Szwajcar  zdołał ostatecznie awansować aż o siedem pozycji.

Pech Jasiczka 

Duże nadzieje wiązaliśmy z Michałem Jasiczkiem, który otwierał drugi przejazd. Polak ruszył bardzo agresywnie, ale niestety wypadł z trasy i został zdyskwalifikowany. Tym samym powtórzył się scenariusz z Pjongczangu, gdzie również był 30. i nie ukończył finałowej odsłony. Dla naszych reprezentantów to jeszcze nie koniec przygody w Pekinie, gdyż w sobotę (19 lutego) czeka ich rywalizacja drużynowa wraz z Maryną Gąsienicą-Daniel oraz Magdaleną Łuczak.

Wyniki po 2. przejeździe

Wyniki po 1. przejeździe

Źródła: Informacja własna/FIS