LGP w Oberwiesenthal. Zwycięstwa Heroli i Volavsek na inaugurację

fot. M. Rudzińska
W niemieckim Oberwiesenthal rozpoczął się nowy sezon Letniego Grand Prix w kombinacji norweskiej. Inauguracyjne zawody wygrali Fin Ilkka Herola i Słowenka Ema Volavsek. Dobry wynik zanotował Andrzej Szczechowicz.

Gospodarze najlepsi w mikście
W sobotę rozegrano zawody drużyn mieszanych. Bezkonkurencyjni okazali się w nich Niemcy. Johannes Rydzek, Nathalie Armbruster, Jenny Nowak i Julian Schmid pewnie wygrali serię skoków i mieli 22 sekundy przewagi nad Włochami. W biegu mężczyźni mieli do pokonania 5 kilometrów, a kobiety 2,5 km. Gospodarze na każdej rundzie osiągali najlepszy czas i powiększyli swój zapas. Ostatecznie wygrali o minutę nad Włochami i półtorej minuty nad Austriakami.
Volavsek i Herola pierwszymi liderami
W niedzielę odbyły się zawody indywidualne. Po serii skoków na obiekcie normalnym prowadził Ryota Yamamoto, który skoczył 98 metrów przy wietrze w plecy. Ostatecznie punkt do Japończyka stracił Franz-Josef Rehrl. Reprezentant Austrii uzyskał odległość 101,5 metra, ale miał ponad sześć punktów odjętych za wiatr. Przed biegiem miał cztery sekund straty do lidera. Trzecie miejsce ze stratą 33 sekund zajmował Illka Herola, który skoczył aż 104,5 metra, ale przy sprzyjającym wietrze i z wyższej belki. Wysoko plasował się Andrzej Szczechowicz, który był 12. po skoku na 97 metrów i ze stratą 1:18.
W biegu na 10 kilometrów Franz-Josef Rehrl zostawił Ryotę Yamamoto i na 3/4 dystansu miał 16 sekund przewagi nad Ilkką Herolą. Fin z każdym momentem przyspieszał i zbliżał się do lidera. Ostatecznie sięgnął po zwycięstwo, wyprzedzając o 3,6 sekundy Johannesa Rydzeka, który także zachował więcej sił na końcówkę. Rehrl zameldował się na mecie na trzeciej pozycji. Andrzej Szczechowicz spadł o pięć pozycji i zakończył zawody na 17. miejscu ze stratą dwóch i pół minuty.
Wśród kobiet po skokach niespodziewanie prowadziła 15-letnia Minja Korhonen. Finka uzyskała 99,5 metra i dzięki mniejszej liczbie odjętych punktów za wiatr miała 16 sekund przewagi nad Jenny Nowak, która skoczyła metr dalej. W biegu na 5 kilometrów najlepiej poradziła sobie Ema Volavsek. Słowenka, która na półmetku była 5. wyprzedziła wszystkie rywalki, odrabiając 33 sekundy straty. Ostatecznie triumfowała z przewagą trzech sekund nad Korhonen, która poradziła sobie nadspodziewanie dobrze. Podium uzupełniła Nathalie Armbruster z Niemiec.
źródło: informacja własna
- Raport z kombinacji. Austriacy pomogą polskiemu dwubojowi, czas na LGP i nietypowy rekord świata Riibera - 5 sierpnia 2023
- Raport z torów lodowych. Garść informacji w środku wakacji - 21 lipca 2023
- Raport z torów lodowych. Kalendarze na nowy sezon, zakończenia karier i zmiany w austriackiej kadrze - 25 maja 2023