fot. M.Król.?php>
Justyna Kowalczyk od kilku dni przebywa w Lahti, gdzie szlifuje formę na kolejne zawody. Polka w Finlandii poznaje także trasy, na których za niespełna dwa miesiące odbędą się mistrzostwa świata.
?php>Justyna Kowalczyk od kilku tygodni nie startuje w Pucharze Świata, ale nie oznacza to, że Polka przestała startować. Biegaczka z Kasiny Wielkiej wybiera głównie biegi na 10 kilometrów stylem klasycznym w zawodach niższej rangi, aby lepiej przygotować się do mistrzostw świata w Lahti, podczas których Polka będzie celowała właśnie w złoto na tym dystansie. Aby spełnić ten cel Kowalczyk już dawno zaplanowała sobie wyjazd do Finlandii. Biegaczka z Kasiny Wielkiej ma bowiem w Lahti idealne warunki do treningów, a dodatkowym plusem tej lokalizacji jest bez wątpienia możliwość poznania tras, na których będą się odbywały mistrzostwa świata.
?php>Polka, oprócz zwykłych treningów, ma w Finlandii zaplanowany także start w Pucharze Skandynawii. Zawody te odbędą się w dniach 6-8 stycznia. Dla Kowalczyk szczególnie istotny będzie sobotni bieg na 10 kilometrów stylem klasycznym. Reprezentantka Polski będzie główną faworytką do końcowego triumfu, a za rywalki będzie miała głównie Finki. Jutrzejszy sprint stylem dowolnym Kowalczyk na pewno ominie. Nie wiadomo jeszcze jaka będzie decyzja Polki odnośnie niedzielnego występu w Lahti.
?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz