Biegowy raport. Kłopoty Oestberg, treningi Szwedów i inauguracja sezonu zimowego na Antypodach

fot: M. Rudzińska
Upały nas w tym roku nie oszczędzają. Żar niemal namacalnie leje się z nieba gęstym strumieniem przerywany li tylko gwałtownymi i groźnymi nawałnicami. Niemniej jako, iż nikt nie kocha zimy tak, jak redakcja Sportsinwinter.pl, nie mogliśmy nie zauważyć, że w biegach narciarskich rozpoczął się już sezon zimowy. Ale nie tylko o tym napisaliśmy w naszym biegowym raporcie.

Coraz gorsza sytuacja Ingvild Flugstad Østberg
Zaczynamy od bardzo nieprzyjemnej wiadomości z Norwegii. Zdobywczyni Kryształowej Kuli w sezonie 2018/19 Norweżka Ingvild Flugstad Østberg w ogóle nie startowała w minionym sezonie i coraz więcej wskazuje na to, iż ta absencja może się przedłużyć. Mówiąc wprost: start Ingvild w sezonie olimpijskim stoi pod znakiem zapytania. Sama zawodniczka jakby nabrała wody w usta ograniczywszy się tylko do ogólnikowych informacji. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
Anne Kyllönen zapowiada starty w maratonach
W dobrej formie jest za to Finka Anne Kyllönen. Doświadczona (w listopadzie skończy 34 lata) zawodniczka zapowiedziała starty w cyklu maratonów narciarskich Ski Classics. To droga często wybierana przez doświadczone biegaczki. Srebrna medalistka z Soczi jednak nie kończy kariery w głównym nurcie biegowym i planuje wystartować na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Szwedzi trenowali w Torsby
Szwedzka drużyna biegowa należy do najsilniejszych na świecie. Ich przygotowania do sezonu budzą więc spore zainteresowanie. Szwedzi w lipcu trenowali we francuskim Tignes, by w pierwszej połowie sierpnia odbyć przygotowania w rodzimym Torsby. To ostatni sprawdzian przed obozem wysokościowym – w związku z tym zawodnicy oprócz treningów odbyli serie testów, które mają pełnić rolę pomiarów bazowych dla obozu wysokościowego.
Powrót upadłej gwiazdy
Petter Northug junior to zawodnik tyleż utytułowany – zdobył aż trzynaście złotych medali MŚ (w tym siedem indywidualnych), dwa złota olimpijskie (jedno indywidualnie), dwie Kryształowe Kule – co kontrowersyjny. Nie miał ostatnio dobrej prasy. Narkotyki, alkohol, kłopoty z prawem – z tego typu nieprzyjemnymi zjawiskami ostatnio ten wielki ongi zawodnik był łączony. Niemniej Petter to waleczny człowiek, jak to się określa z angielska – fighter. Nie poddaje się swoim słabościom i wraca do treningów. Po udziale w Blink Festival zapowiedział swój udział w prestiżowej imprezie Toppidrettsveka. Mając szacunek do jego dorobku i zrozumienie dla ludzkich słabości, nie sposób nie życzyć mu jak najlepiej.
Sezon zimowy zainaugurowany – na Antypodach
Tak, jak pisaliśmy w leadzie, mimo upałów rozpoczął się już sezon zimowy. W australijskim Perisher rozegrano zawody w ramach jednego z licznych pucharów kontynentalnych w biegach – Puchar Australii i Nowej Zelandii (ANC). W biegach rozgrywa się wiele pucharów kontynentalnych – ANC nie należy do najsilniej obsadzonych, acz czasem można trafić na jakieś znane nazwisko. W Perisher leżącym w mającej bardzo restrykcyjne przepisy covidowe Australii oglądaliśmy właściwie samych Australijczyków i Australijki (z jednym wyjątkiem: wystąpił tam też 42-letni Ekwadorczyk Klaus Jungbluth Rodriguez). W rywalizacji męskiej zarówno w sprincie łyżwą, jak i w biegu indywidualnym na 15 km klasykiem wygrał Phillip Bellingham. Rywalizację sprinterską pań wygrała Casey Wright, która powtórzyła też ten rezultat w biegu na 10 km.
źródła: fis-ski.com, ski-nordique.net, skidor.com, vg.no, skisport.ru