Zamknij

Alpejski PŚ w Sölden: Echa inauguracji, czyli wypowiedzi najlepszych zawodników

20:33, 19.10.2020 Adrian Gerula
Skomentuj
reo

Marco Odermatt, drugi w gigancie (KEYSTONE/Gian Ehrenzeller)

Ruszyła maszyna! - tak po mijającym weekendzie mogą powiedzieć kibice najpopularniejszych sportów zimowych. Gigantem w Sölden zainaugurowano bowiem kolejny sezon Pucharu Świata. Premierową wiktorią cieszy się Norweg Lucas Braathen, a wśród pań klasę potwierdziły Włoszki.

Braathen wydawał się dla dziennikarzy postacią nietuzinkową - dość późno rozpoczął swoją karierę narciarza, a w młodości bardziej pasjonowała go piłka nożna. 20-latek został więc zapytany o... Erlinga Brauta Haalanda, jego rówieśnika, gwiazdę norweskiej i światowej piłki:

- To świetna motywacja. Dzięki niemu wiem, że mogę zrobić aż tak wiele w sporcie będąc w obecnym wieku. To fantastyczna sprawa dla całej mojej generacji - stwierdził Braathen.

- W tym sezonie chciałbym być po prostu stabilny. Skupię się na dwóch konkurencjach - gigancie i slalomie, a względem poprzedniego roku chciałbym poprawić regularność dojazdów do mety - powiedział Norweg, cytowany przez międzynarodową witrynę Eurosportu.

Podium w konkurencji panów uzupełnili Szwajcarzy, a drugi na mecie Marco Odermatt udzielił wypowiedzi francuskim mediom.

- Tego lata trenowaliśmy naprawdę dobrze i to udowodniliśmy. Jestem odrobinę rozczarowany, że nie wygrałem (Odermatt przegrał o 0.05 s. - przyp. AG), ale podwójne podium - moje i Gino Caviezela - wynagradza mi to. Cieszymy się całym zespołem - dodał przedstawiciel Helwetów.

Po sobotnim gigancie pań najszczęśliwszymi zawodniczkami były Włoszki - aż trzy z nich znalazły się w TOP 6, a wygrała Marta Bassino. Zwyciężczyni wskazywała w wypowiedzi dla "La Stampy" na siłę kolektywu:

 - Wspólne treningi to coś, czego nam brakowało. Na zgrupowaniach mieszkamy razem - jesteśmy jak rodzina. To naprawdę pomaga.

Wspomniany na początku Braathen czuł wyraźny związek z sytuacją piłkarza. Bassino czuje się natomiast... jak kolarka:

 - Zakładanie czerwonej koszulki liderki PŚ to szaleństwo. Nie marzyłam nawet o tym. To jak liderowanie w Giro d`Italia! - dodała 24-latka.

Kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata za niespełna miesiąc - 14 listopada w Lech odbędzie się slalom równoległy.

źródła: eurosport.com/lastampa.it/skiactu.ch

(Adrian Gerula)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%