Nie najlepsze wieści płyną do nas z Lenzerheide, gdzie rano odbyć miały się ostatnie supergiganty zaliczane do alpejskiego Pucharu Świata. Z powodu gęstej mgły zawody zostały przesunięte na popołudnie.
?php>?php>
?php>
fot. theoutdoorlab.online?php>
Coraz większe trudności organizatorom finałów alpejskiego Pucharu Świata sprawia pogoda. Najpierw obfite opady śniegu spowodowały, że nie udało się rozegrać planowanych w środę zjazdów. Teraz kłopot pojawił się z przeprowadzeniem supergigantów. To dlatego, że na Beltrametti pojawiła się mgła, która znacznie ogranicza widoczność dla zawodników.
?php>Jury zawodów starało się reagować na bieżąco. Dlatego najpierw obniżony został start dla zawodniczek. To właśnie panie jako pierwsze miały dzisiaj rywalizować. O 9:30 nie udało się jednak wystartować. Jak poinformował na Twitterze dziennikarz francuskiego Eurosportu, rywalizacja kobiet ruszyć ma o 13:00. Godzinę później w szranki staną panowie. O ile pogoda na to pozwoli. Kolejne spotkanie jury zawodów ma odbyć się o 11:00. Wówczas zapadnie decyzja, czy ściganie w ogóle dojdzie w czwartek do skutku.
?php>https://twitter.com/FX_Rallet/status/1372463049332948999?php>
Źródło: Twitter / FIS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz