Zanim na dobre pogrążymy się w śledzeniu relacji olimpijskich z Pekinu i innych miast towarzyszących, będziemy mogli jeszcze raz emocjonować się rywalizacją w alpejskim Pucharze Świata. Ostatnimi zawodami w tym cyklu przed przerwą na igrzyska będzie supergigant kobiet w Garmisch-Partenkirchen.
?php>?php>
?php>
fot. Andrea Miola?php>
Super G zakończy okres przedolimpijski?php>
W związku z tym, iż do rozpoczęcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie pozostało już tylko kilka dni, część zawodniczek postanowiło odpuścić ostatni weekend z Pucharem Świata i nie zobaczymy ich podczas jutrzejszych zawodów supergigantowych w Garmisch-Partenkirchen. To właśnie w tej miejscowości odbędzie się próba generalna przed igrzyskami. W sobotę rozegrano zawody w zjeździe, w których triumfowała Corinne Suter, natomiast na niedzielę zaplanowano drugą z konkurencji szybkościowych.
?php>?php>
Włoszki z silne nawet bez Goggii?php>
Z oczywistego powodu, a mianowicie przez kontuzję, w Garmisch-Partenkirchen nie możemy oglądać Sofii Goggii. Ta zawodniczka wciąż mogłaby walczyć o małą Kryształową Kulę w supergigancie, jednak jej nieobecność w Niemczech może znacznie ograniczyć jej szanse, nawet jeśli zdąży powrócić do zdrowia na igrzyska i kolejne zawody Pucharu Świata. Wyłączając Goggię, Włoszki przystąpią do zmagań w najsilniejszym składzie. O zwycięstwo w klasyfikacji konkurencji walczyć będą Federica Brignone i Elena Curtoni, pojawią się też Marta Bassino, Francesca Marsaglia i siostry Delago.
?php>?php>
PŚ schodzi na drugi plan?php>
Z dość istotnymi brakami przystąpią do zawodów inne reprezentacje. Na starcie zabraknie zawodniczek, które zajmują czwarte, piąte i szóste miejsce w klasyfikacji super G, a mianowicie Lary Gut-Behrami (zwyciężczyni sprzed roku), Mikaeli Shiffrin i Ragnhild Mowinckel. Nie wystąpią również Ramona Siebenhofer, Alice Robinson, Michelle Gisin, Tessa Worley, Ester Ledecka, Wendy Holdener i Petra Vlhova. Z powodu kontuzji zabraknie też Breezy Johnson. Lista nieobecności jest zatem dość spora i dotyczy ona głównie zawodniczek, które na igrzyskach skupiają się nie tylko na konkurencjach szybkościowych, ale będą miały szerszy program startów. Także Maryna Gąsienica-Daniel jest już w Chinach i tym razem nie będzie rywalizować w super G.
?php>?php>
Krótka lista faworytek?php>
Z powodu tak licznych nieobecności, skraca się także liczba faworytek do triumfu w zawodach. O wygraną powinny bić się przede wszystkim Włoszki Curtoni, Brignone i Bassino, Corinne Suter, Tamara Tippler, Mirjam Puchner, Jasmine Flury i Romane Miradoli. Dzięki mniejszej obsadzie zawodów szanse na podium powinny mieć też zawodniczki nienależące do ścisłej czołówki. Supergigant rozpocznie się o 11:30, a z numerem 1 pojedzie Mirjam Puchner.
?php>?php>Źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz