Marco Odermatt wygrał slalom gigant rozgrywany w ramach alpejskiego Pucharu Świata w Adelboden. Szwajcar odniósł czwarte zwycięstwo w tej specjalności w tym sezonie. Drugie miejsce zajął Henrik Kristoffersen, a trzecie kolejny reprezentant gospodarzy Loic Meillard. Pechowy upadek zaliczy Victor Muffat-Jeandet. Francuz został przetransportowany do szpitala.
?php>?php>
?php>
screen - eurosport?php>
Po wieczornym slalomie w Garmisch-Partenkirchen alpejski Puchar Świata mężczyzn przeniósł się do Adelboden. W sobotę odbył się gigant. Do rywalizacji po świątecznej przerwie powrócił zatem Marco Odermatt. Oprócz faworyta miejscowej publiczności na starcie sobotnich zawodów pojawiło się 67 narciarzy.
?php>?php>
Mistrz liderem na półmetku?php>
Po pierwszym przejeździe stało się jasne, że próżno będzie szukać niespodzianki. Prowadził Odermatt, który o 0,32 sek. wyprzedzał Henrika Kristoffersena. Obaj bardzo pewnie poradzili sobie na trasie, a jedyne błędy popełnili na przełamaniu terenu. Trzeci czas uzyskał kolejny z reprezentantów gospodarzy Loic Meillard ze stratą 0,49 sek. do kolegi z kadry. Kolejne miejsca zajmowali Alexis Pinturault, Manuel Feller i Gino Caviezel. Ich czasy były już jednak gorsze o ponad sekundę od najlepszych. Do mety znów nie zdołał dojechać Lucas Braathen. Podobny los spotkał go podczas slalomu w Garmisch-Partenkirchen.
?php>?php>
Wielka feta w Szwajcarii?php>
Drugi przejazd nie przyniósł wielu istotnych zmian w czołówce. Ostatecznie w zawodach triumfował niezawodny Marco Odermatt. Tym samym odniósł czwarte zwycięstwo gigantowe w obecnym sezonie. Szwajcar znów uzyskał najlepszy czas i o 0,73 sek. Wyprzedził Henrika Kristoffersena. Norweg może być jednak zadowolony ze swojej noworocznej formy. Kilka dni temu nie miał sobie równych w slalomie w Garmisch-Partenkirchen. Trzecie miejsce w sobotnich zmaganiach zajął Loic Meillard. Do swojego kolegi z kadry stracił jednak aż 1,66 sek.
?php>Na dalszych miejscach również nie doszło do wielu przetasowań. Czwarty był Manuel Feller, piąty Zan Kranjec, szósty Alexis Pinturault, siódmy Marco Schwarz, ósmy Gino Caviezel, a dziewiąty Aleksander Aamodt Kilde. Czołową dziesiątkę zamknął Filip Zubcic. Na uwagę zasługują także występy Trevora Philp i Leo Anguenot. Kanadyjczyk zaliczył wyraźny awans i z 29. pozycji zajmowanej na półmetku przesunął się na 17. Francuz z kolei do finałowej serii dostał się z wysokim 61. numerem. Ostatecznie uplasował się na 16. pozycji.
?php>?php>
Rozbita głowa Muffat Jeandet?php>
Nieszczęśliwie sobotnie zmagania zakończył Victor Muffat-Jeandet. Francuz zajmował siódme miejsce po pierwszym przejeździe i mógł marzyć o podium. Niestety w swojej drugiej próbie zahaczył o jedną z bramek i z impetem runął na stok. Długo nie podnosił się z ziemii. Ostatecznie został przewieziony do szpitala z silnie krwawiącą głową i nosem. Na razie nie wiadomo na ile poważny jest uraz Muffat-Jeandet.
?php>W niedzielę panowie powrócą na stok w Adelboden by rywalizować w slalomie. Start pierwszego przejazdu o godzinie 10:30.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz