Zamknij

Alpejska wiosna - kwiecień #1. Rozstanie u Vlhovej, Ross ze złotym medalem na koniec kariery, Swiss-Ski w ogniu krytyki

19:10, 11.04.2021 Marek Cielec
Skomentuj

Prawdziwa wiosna rozpoczęła się nie tylko za oknami, ale zaczyna się również na Sportsinwinter.pl. Mowa oczywiście o naszym cyklu Alpejska wiosna, czyli cotygodniowym podsumowaniu wiadomości ze świata narciarstwa alpejskiego. W minionym tygodniu nie brakowało ważnych wydarzeń. Były rozstania, zakończenia kariery i rozdanie kolejnych medali krajowych mistrzostw. 

fot. Nicolas Garcia / CC BY NC SA

Koniec kariery zdobywczyni małej Kryształowej Kuli

Jedną z ważniejszych informacji tego tygodnia było zakończenie kariery przez Evę Marię-Brem. Austriaczka to zdobywczyni małej Kryształowej Kuli za slalom gigant w sezonie 2015/2016, była również wybrana w 2016 roku sportowcem roku w Austrii. Niestety w listopadzie tego samego roku doznała złamania nogi i po tej kontuzji nie wróciła już do dawnej formy. Z wyczynowym uprawianiem narciarstwa pożegnały się także Amerykanki Laurenne Ross, która w swojej karierze dwukrotnie stała na podium Pucharu Świata oraz Alice McKennis-Duran, która podobnie jak Ross dwa razy znalazła się w czołowej trójce zawodów Pucharu Świata, w tym raz na pierwszym miejscu. Decyzję o końcu kariery podjęła również Niemka Michaela Wenig, która 81 razy startowała w Pucharze Świata, a jej najlepszym wynikiem było 5. miejsce.

Rozstanie Vlhovej z włoskim trenerem

Rozstanie, choć niezwiązane z końcem kariery nastąpiło w słowackim zespole, a mianowicie u Petry Vlhovej. Zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w sezonie 2020/2021 nie będzie już współpracować z włoskim trenerem Livio Magonim. Było to do przewidzenia, gdyż już od jakiegoś czasu pojawiały się takie plotki, które nabrały na sile po kontrowersyjnym wywiadzie Włocha, w którym wypowiedział się o Słowaczce nie w samych superlatywach. Przygoda Magoniego z Vlhovą trwała 5 lat i obfitowała w wiele sukcesów. Nie wiadomo jeszcze jak potoczą się dalsze losy tej dwójki, choć pojawiają się informacje, że Magoni rozmawia ze Szwajcarskim Związkiem Narciarskim.

Śmierć byłego włoskiego alpejczyka

W niedzielę Wielkanocną we Włoszech zmarł Roland Thöni, dwukrotny zwycięzca zawodów Pucharu Świata w slalomie, a także brązowy medalista Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Sapporo. Były włoski alpejczyk doznał udaru krwotocznego mózgu tuż przed świętami Wielkanocnymi. Lekarze walczyli o uratowanie życia 70-letniego Włocha, niestety bezskutecznie.

Rozdano kolejne medale mistrzostw USA

W Stanach Zjednoczonych w Aspen wciąż trwają mistrzostwa USA w narciarstwie alpejskim. W rywalizacji mężczyzn udało się już rozdać medale za wszystkie konkurencje. W slalomei triufmował Benjamin Ritchie, w gigancie Austriak Tobias Kogler (najlepszy z reprezentantów USA był 3. Gile Bridger), w kombinacji Luke Winters, w supergigancie River Radamus, a w zjeździe wspólnie Jared Goldberg i Thomas Biesemeyer. Panie mają za sobą jak na razie tylko jedne zawody, a mianowicie zjazd. Zwyciężyła w nim kończąca karierę Laurenne Ross.

Fińskie mistrzostwa

W Levi zakończono już mistrzostwa Finlandii w konkurencjach technicznych. W slalomie triumfowali Jesper Pohjolainen i Kia-Emilia Hakala, a w slalomie gigancie najlepsi byli Samu Torsti i Erika Pykalainen. To jeszcze nie koniec zmagań w mistrzostwach Finlandii, albowiem w najbliższych dniach Ylläs odbędą się zawody o mistrzostwo kraju w zjeździe, supergigancie i kombinacji alpejskiej.

Były alpejczyk krytykuje Swiss-Ski

Puchar Świata 2020/2021 był wielkim sukcesem Szwajcarów, którzy ponownie zwyciężyli w Pucharze Narodów. Nie wszyscy jednak zadowalają się tym wynikiem. Niektórzy wręcz przeciwnie, znaleźli sporo słów krytyki wobec Szwajcarskiego Związku Narciarskiego. Wśród nich znalazł się były szwajcarski alpejczyk Gusti Oehrli, który twierdzi, że szwajcarska czołówka jest zbyt wąska. - W męskim slalomie gigancie poza Marco Odermattem i Loïcem Meillardem, nie widzę żadnego młodego sportowca, który mógłby pewnego dnia konkurować w światowej czołówce. Wśród kobiet Delia Durrer jest jedyną młodą atletką, która wykazuje obiecujące wyniki, ae w Swiss-Ski są teraz zadowoleni, gdy dwóch sportowców radzi sobie dobrze w Pucharze Świata. Oehrli jako jedną z przyczyn takiej sytuacji niską jakość trenerów w kadrach poniżej poziomu Pucharu Świata. - W grupach Pucharu Świata mamy absolutnie najlepszych trenerów, ale począwszy od poziomu B, jakość trenerów gwałtownie spada. Dlatego wielu utalentowanych ludzi odchodzi na bok "- wyjaśnia Oehrli.

Źródło: własne/blick.ch

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%