Stefan Horngacher: "Pod tym względem nie możemy rywalizować z Austrią i Niemcami"

Trzydziesta wiktoria Kamila Stocha bardzo ucieszyła Stefana Horngachera. Austriak może dziś powiedzieć, że połowa zwycięstw Stocha wpadła w trakcie jego pracy w Polsce. - To było czyste zwycięstwo - skomentował Horngacher.

Rewelacyjne skoki dały dziś Kamilowi drugie zwycięstwo w karierze w Planicy. Poprzednio Stoch wygrywał tu siedem lat temu. - Skoki Kamila były po prostu bardzo dobre - oceniał Stefan Horngacher, trener naszej kadry. Szkoleniowiec nie krył też zadowolenia z pozostałych naszych zawodników. - Dawid oddał skoki na dobrym poziomie, Stefan pierwszy skok zepsuł, ale drugi oddał już bardzo dobry - oceniał Horngacher. - Kuba zdobył punkt, a więc na swoim poziomie. W przypadku Maćka zagrały przede wszystkim gorsze warunki - dodawał. Trener przyznał też, że na więcej stać tutaj Dawida i jutro popracują nad poprawą. Poza Kubackim w drużynówce wystąpią Hula, Stoch i Żyła.

Nie zabrakło też pytania o przyszłość trenera w pracy z naszym zespołem. - Na razie wiem teko, co podczas igrzysk w Pjongczangu. Zbieramy się teraz w Planicy do rozmów ze związkiem i zobaczymy jak ta sytuacja wygląda - powiedział Stefan. Nie od dziś wiadomo, że trener postawił twarde warunki. Trzeba przeznaczyć więcej pieniędzy na sprawy techniczne i zacząć współpracę ze środowiskiem naukowym. - Musimy mieć lepszy sprzęt, aby na bieżąco badać formę zawodników i dzięki temu szybciej reagować - opowiadał szkoleniowiec. Nasi rywale w walce o wysokie miejsca nie szczędzą środków na różne badania. - Pod tym względem nie możemy teraz rywalizować z Austrią i Niemcami, tam wydaje się dużo więcej pieniędzy na te sprawy - komentował Horngacher.

Z Planicy dla Sportsinwinter.pl

Mateusz Król