Sensacyjny triumfator TCS poprowadzi austriackie skoczkinie na IO

Poważnie osłabiona będzie kobieca reprezentacja Austrii w skokach narciarskich podczas IO w Pekinie. Do pauzujących z powodu koronawirusa - Marity Kramer oraz Jacqueline Seyfriedsberger dołączył trener Harald Rodlauer, który miał bliski kontakt z zakażonymi zawodniczkami. Podczas rywalizacji w Państwie Środka zastąpi go jego dotychczasowy asystent - Thomas Diethart.

Clément Bucco-Lechat, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Diethart poprowadzi osłabioną austriacką kadrę na IO

Ostatnie dni wstrząsnęły austriackimi skokami w kobiecym wydaniu. Podczas zeszłoweekendowej rywalizacji w niemieckim Willingen pozytywny wynik testu na covid-19 otrzymała wielka faworytka igrzysk - Marita Kramer. Niestety kolejne testy również dały podobny wynik, przez co 20-latki na pewno nie zobaczymy na chińskich arenach. Pozytywna okazała się również jej starsza koleżanka z ekipy - Jacqueline Seyfriedsberger. Jako osoba z bliskiego kontaktu zakwalifikowany został również trener Harald Rodlauer. Oznacza to, że do prowincji Hebei uda się jego dotychczasowy asystent - Thomas Diethart.

Sensacyjny triumfator Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2013/14 dołączył do sztabu po tym, kiedy zwolniono innego z zastępców Rodlauera - Włocha Romeda Morodera, po tym jak nie przyjął szczepionki na covid 19.

- Nie chcemy i nie możemy podejmować dalszego ryzyka w obecnej sytuacji - powiedział Mario Stecher, dyrektor sportowy reprezentacji Austrii.

Austriacka kadra mocno osłabiona

Dodajmy, że w Pekinie zabraknie również Chiary Kreuzer, która podobnie jak Rodlauer, została skierowana na kwarantannę. Oznacza to, że o medale olimpijskie powalczą Daniela Iraschko- Stolz, Eva Pinkelnig oraz Lisa Eder. Austriacki Związek Narciarski nominował również 23-letnią Sophie Sorschag, jednak zmiana ta musi zostać zaakceptowana przez MKOl.

Przypomnijmy, że Diethart jeszcze minionego lata rywalizował na światowych skoczniach, po tym kiedy ją wznowił w kwietniu przyszłego roku. Austriak bardzo dobrze prezentował się w letnich konkursach FIS Cup, a także wystartował w zawodach Letniego Grand Prix w Hinzenbach, gdzie zajął 24. miejsce. Mimo niezłej dyspozycji 29-latek jesienią minionego roku ogłosił definitywny rozbrat ze skokami narciarskimi, poświęcając się karierze trenerskiej.

Źródło: kleinezeitung.at