Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, Lukas Bauer chce zrezygnować z funkcji trenera polskich biegaczy narciarskich. Polski Związek Narciarski potwierdza te informacje, ale na razie uspokaja. - Jeszcze nie wszystko jest przesądzone - mówi Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN.
?php>?php>
?php>
We wtorkowy poranek poinformowaliśmy Was, że trener polskich biegaczy Lukas Bauer rezygnuje z funkcji trenera polskich biegaczy. Oficjalnym powodem mają był problemy rodzinne oraz brak satysfakcji z wyników, jakie nasi reprezentanci osiągnęli na trasach. O sprawę zapytaliśmy w Polskim Związku Narciarskim.
?php>- Rozmowy z trenerem wciąż trwają. Jeszcze nie wszystko jest przesądzone - mówi w rozmowie z nami Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN. - Mamy nadzieję, że jednak z nami zostanie. Wrócił teraz do domu, gdzie przemyśli kilka kwestii po mistrzostwach Polski - dodaje.
?php>W poniedziałek doszło do spotkania przedstawicieli związku z Bauerem. Tam trener przedstawił swoje powody, a PZN namawiał, aby jednak został. - To jest najlepszy trener polskich biegaczy od czasów Miroslava Petraska, więc byłaby to wielka strata dla całego narciarstwa biegowego w Polsce. Wiemy na czym stoimy - podkreśla Winkiel. Dodaje też, że kluczem tutaj będzie czas, który Lukas spędzi w domu. - Przemyśli pewne kwestie na spokojnie, wyleczy rany i myślę, że będzie dobrze - zakończył sekretarz. Taką wersję potwierdził nam także Lukas Bauer.
?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz