Norweskiej drużyny sprinterów narciarskich zabranie podczas nadchodzących zawodów Pucharu Świata w Drammen oraz Oslo. Wszystkiemu winny koronawirus, którym zakazili się zawodnicy. Informację we wtorek potwierdził Norweski Związek Narciarski.
?php>?php>
?php>
- Niestety wszyscy biegacze biorący z naszej kadry uzyskali wynik pozytywny. Obecnie kontrolujemy sytuację i sprawdzamy, czy może to mieć konsekwencje dla kolejnych biegaczy, którzy uczestniczyli w Pucharze Świata w Lahti w zeszły weekend. Na tej podstawie wprowadzone zostaną zmiany w składach zarówno na Drammen, jak i Holmenkollen, a my przekażemy aktualizacje, gdy tylko uzyskamy lepszy ogląd sytuacji - czytamy w komunikacie.
?php>?php>
Klaebo: Teraz jest to nieistotne?php>
Wśród zakażonych jest też największy gwiazdor norweskich biegów - Johannes Klaebo. - W moim małym świecie to jest okropne. Ale w ogólnym ujęciu we wszystkim, co dzieje się w tej chwili, jest to po prostu nieistotne. Tak, to drobiazg, gdy widzimy, co dzieje się wokół nas. Zrobiłem teraz dwa szybkie testy, które były pozytywne. Teraz jadę do Lillehammer na test PCR. Wtedy otrzymam ostateczną odpowiedź - powiedział dwukrotny mistrz olimpijski z Pekinu w rozmowie z TV 2.
?php>Klaebo uważa, że zakażenie w tym momencie oznacza dla niego koniec sezonu. W kalendarzu są jeszcze zawody PŚ w Falun, ale nie wiadomo, czy Norwegowie zdążą. Nie wiadomo wciąż, czy uda się znależć zastępstwo za odwołane zmagania w Tiumeniu. Oestersund stawia warunki, że udostępni trasy, jeśli nie będzie na starcie Rosjan. - Teraz skupiam się tylko na tym, aby wydobrzeć - i jak najszybciej rozpocząć trening. Więc teraz zobaczy, co dzieje się dalej - podkreslił Johannes Klaebo.
?php>Poza Klaebo pozytywne wyniki uzyskali także Paal Goberg, Erik Valnes i Haavard Solaas Taugboel. Sprinty w Drammen zaplanowane zostały na czwartek, a biegi na najdłuższych dystansach odbędą się w Oslo w weekend.
?php>Źródło: TV 2
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz