PŚ w Anterselvie. Dublet Francuzek. Życiowy wynik Polki

Podwójnym zwycięstwem Francuzek zakończył się ostatni w tym sezonie bieg indywidualny kobiet rozgrywany w ramach zawodów biathlonowego Pucharu Świata w Anterselvie. Najlepsza okazała się dziś Justine Braisaz-Bouchet, która wyprzedziła swoją rodaczkę Julię Simon i Szwedkę Monę Brorsson. Świetnie spisała się Anna Mąka, która była bardzo blisko czołowej dziesiątki i ostatecznie finiszowała jako 12. To najlepszy wynik Polki w karierze.

fot. M.Król

Dwie muszkieterki

Piątkowy bieg indywidualny na dystansie 15 kilometrów w Anterselvie był drugą i jednocześnie ostatnią szansą dla biathlonistek na zdobycie punktów w tej konkurencji i walkę o małą kryształową kulę za tę specjalność. Rywalizacja była zacięta, a każde pudło bardzo kosztowne. Ostatecznie najlepiej na trasie poradziła sobie Justine Braisaz-Bouchet, która zaprezentowała dobrą skuteczność na strzelnicy (19/20) i dołożyła do tego świetny bieg. To przełożyło się na pewne zwycięstwo Francuzki, która prowadzenie straciła tylko raz - po trzecim strzelaniu.

Drugie miejsce zajęła rodaczka triumfatorki - Julia Simon, która była dziś bardzo blisko wygranej, ale spudłowała dwukrotnie, co przy bardzo dobrze dysponowanej biegowo Braisaz-Bouchet było stratą nie do odrobienia. Ostatecznie Simon straciła do zwyciężczyni 51 sekund. Na najniższym stopniu podium sklasyfikowano Monę Brorsson, która podobnie jak druga na mecie Francuzka miała na swoim koncie dwie karne minuty. Tuż za czołową trójką uplasowała się Amerykanka Claire Egan (+1:55.9 min). Piąta była doświadczona Dorothea Wierer. Włoszka szanse na zwycięstwo zaprzepaściła po trzecim strzelaniu.

Na szóstej pozycji finiszowała zdobywczyni małej kryształowej kuli za bieg indywidualny Marketa Davidova. Siódma była Dzinara Alimbekawa, a ósma Ingrid Landmark Tandrevold. Dziesiątkę zamknęły Lisa Theresa Hauser i Uliana Nigmatullina.

Polka blisko TOP10

W Anterselvie doskonale spisała się dziś Anna Mąka, która do samego końca walczyła o miejsce w najlepszej dziesiątce zawodów Pucharu Świata. Polka spudłowała tylko podczas drugiej wizyty na strzelnicy i stopniowo przesuwała się w klasyfikacji biegu. Po czwartym strzelaniu nasza reprezentantka plasowała się nawet na siódmej pozycji. Na ostatniej rundzie biegowej wyprzedziło ją jednak kilka rywalek. Ostatecznie Anna Mąka została sklasyfikowana na dwunastym miejscu (+3:10,5 min), co jest jej najlepszym wynikiem w karierze.

Gorzej spisały się Kinga Zbylut i Natalia Tomaszewska. Pierwsza z wymienionych spudłowała aż siedem razy i zajęła 84. miejsce. Mniej doświadczona Tomaszewska nie trafiła do tarczy sześć razy i uplasowała się na 89. pozycji.

Wyniki

Klasyfikacja biegu indywidualnego

ródło: informacja własna