Zamknij

Courchevel 2023. Shiffrin ze złotem. Ogromny pech Tessy Worley

14:29, 16.02.2023 Aktualizacja: 19:17, 10.03.2023
Skomentuj

?php>

Mikaela Shiffrin wygrała dzisiejsze zawody we francuskim Courchevel. Federica Brignone została wicemistrzynią świata. Niezwykłym drugim przejazdem popisała się Norweżka - Ragnhild Mowinckel. Niestety, wystarczyło to do tylko do zdobycia brązowego medalu. Ogromny pech spotkał reprezentantkę gospodarzy - Tessę Worley, która jadąc po zwycięstwo wypadła z trasy. Maryna Gąsienica-Daniel zajęła 10. miejsce.

?php>

?php>

?php>

?php>

fot. Andrea Miola ©
?php>

?php>

?php>

?php>

Po pierwszym przejeździe na czele znajdowała się faworytka całych zawodów - Mikaela Shiffrin. Druga była reprezentantka gospodarzy - Tessa Worley. Trzeci czas przejazdu wykonała Federica Brignone. Mistrzyni świata w kombinacji przegrała z Mikaelą o 0,31 sekundy. Wszystkie kolejne narciarki traciły sporo na finałowym odcinku. Wśród nich znalazła się także Maryna Gąsienica-Daniel. Jadąca z ósmym numerem startowym Polka zajmowała po pierwszej części ósmą pozycję. W czołówce znajdowały się jeszcze m. in. Petra Vlhova, Ragnhild Mowinckel, Lara Gut-Behrami i Mina Fuerst Holtmann.

?php>

Bo drugi przejazd rządzi się swoimi prawami?php>

Ze wspaniałej strony zaprezentowała się w drugiej turze Alice Robinson. Młoda zawodniczka popisała się umiejętnościami i zanotowała najlepszy czas drugiego przejazdu. Pozwoliło jej to na awans o aż 13 pozycji. Ostatecznie rywalizację zakończyła na 15. miejscu. Dobrze wypadła także Nina O`Brien. Amerykanka wylądowała za Maryną na 11. lokacie. Odnotowała drugi najlepszy czas w tej kolejce.

?php>

Walka o medale rozpoczęła się jednak od przejazdu 13. po pierwszym przejeździe Marty Bassino. Włoszka prowadziła przez długi czas. Niezły rezultat pozwolił jej wyprzedzić wielkie "gigantowe" nazwiska. Kilka zawodniczek miało problemy z płynny pokonaniem trasy. Wśród nich znalazły się: Maryna Gąsienica-Daniel Petra Vlhova i Coralie Frasse Sombet. Pokonać ją była w stanie dopiero Ragnhild Mowinckel. Po jej przejeździe Norweżka nie była jednak pewna, że stanie dziś na podium.

?php>

Bez zaskoczeń?php>

Czwarta po pierwszej części Lara Gut-Behrami nie zdołała wyprzedzić Mowinckel. Zabrakło jej jedynie 0,09 sekundy. Po niej wystartowała Federica Brignone. Włoszka objęła prowadzenie i pokonała rywalkę z Norwegii. Zawodniczka była już pewna swojego medalu. Ogromny pech spotkał Tessę Worley. Reprezentantka gospodarzy wypadła z trasy. Jej dotychczasowy rezultat pozwalał jednak myśleć o objęciu prowadzenia. To oznaczało medal dla Ragnhild Mowinckel. Na górze została wtedy już tylko Mikaela Shiffrin.

?php>

Amerykanka nie zaprezentowała się zbyt dobrze. Jej przejazd był szarpany, pojawiły się błędy. Faworytka utrzymywała cały czas jednak małą przewagę nad Brignone. Ostatecznie wpadła na metę, pokonując Włoszkę o 0,12 sekundy. To kolejny złoty medal w jej kolekcji.

?php>

Maryna Gąsienica-Daniel nie pojechała dobrze w drugim przejeździe. O ile na początku powiększyła swoją przewagę nad Martą Bassino, to na dole brakło już sił. Wystarczyło to jednak na dobrą dziesiątą pozycję. Przypomnijmy, że Polka niedawno zmagała się z chorobą i startowała nieco osłabiona. Magdalena Łuczak nie wystartowała w drugiej kolejce. Przyczyną absencji był doskwierający ból pleców.

?php>

Pełne wyniki zawodów znajdziecie TUTAJ.

?php>

Źródło: Informacja własna

?php>

(Piotr Wojtaszczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%