Zamknij

Dawid Kubacki: "Nie przeszkadza mi to, że nie lubię tego obiektu"

21:29, 17.07.2021 Franek Damboń
Skomentuj

W dzisiejszym konkursie Letniego Grand Prix w Wiśle dwóch Polaków stanęło na podium. Na trzecim stopniu podium stanął Dawid Kubacki. Zobaczcie, co nasz skoczek powiedział po konkursie.

fot. M. Król

Nasz sportowiec mówił, że swój występ ocenia jako prawie dobry. - W drugim skoku konkursowym udało mi się dobrze wyjść z progu. W pierwszej próbie trochę przejechałem próg - przyznał Kubacki. Zawodnik przypomniał, że nie lubi skoczni w Wiśle-Malince. - Dziś udowodniłem, że potrafię na niej skakać, wiec nie przeszkadza mi to, że nie lubię tego obiektu - mówił.

Dziś swoje pierwsze zwycięstwo w zawodach Letniego Grand Prix odniósł Jakub Wolny. Dawid Kubacki przyznał, że bardzo się cieszy ze zwycięstwa swojego młodszego kolegi. - Trochę mi to daje do myślenia, to jest rewelacyjne uczucie, kiedy mogę stać na podium z drugim Polakiem i odśpiewać hymn - wyzna. Mistrz Świata z Seefeld potwierdził, że dziś Jakub Wolny skakał lepiej, oddając dwa dobre skoki. - Cieszę się, że wylądowałem na podium, bo to cieszy i daje radość, energie do dalszej pracy - stwierdzał Polak.

Niestety podczas dzisiejszego i jutrzejszego konkursu nie zobaczymy Kamila Stocha. Powodem nieobecności naszego trzykrotnego mistrza olimpijskiego jest opuchnięty staw skokowy, który był niedawno operowany. - Jadąc na skocznie dowiedziałem się, że Kamil dziś nie będzie skakać i jest to przykra sytuacja, bo wiem, że bardzo dobrze mu się tu skakało - przyznał. Dawid Kubacki ma nadzieje, że kontuzja Stocha nie jest zbyt poważna i nasz skoczek wróci do siebie.

Dawid Kubacki stwierdził, że skoczkowie wystarczająco dobrze dbają o swoją formę fizyczną, nie ryzykując w żaden głupi sposób. - Kamil miał zabieg, po którym wrócił do ciężkich treningów oraz do skakania na skoczni. Być może pierwsze treningi były za mocne dla Kamila. Z tego co wiem, co spuchła mu kostka i że za dwa, trzy dni mu zejdzie - dodawał Kubacki. Na koniec 31-letni skoczek mówił, że w najbliższym czasie wybiera się wraz ze swoją żoną, dzieckiem oraz rodziną swojego szwagra za granice.

Z Wisły dla Sportsinwinter.pl,

Franciszek Damboń.

(Franek Damboń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%