Jak poinformował portal Skaczemy.pl, polscy skoczkowie przeszli już testy na koronawirusa przed wylotem do Finlandii. Na szczęście wszystkie wyniki są negatywne.
?php>?php>
?php>
Przed polskimi konkursami nie było obowiązku robienia wymazów w kierunku Covid-19. W kolejnych tygodniach sytuacja będzie zgoła odmienna. Już przed wylotem do Finlandii wszyscy obcokrajowcy muszą poddać się badaniom. Polscy skoczkowie mają już testy za sobą.
?php>- Polska kadra narodowa w skokach narciarskich negatywna w 100%. Wszyscy zawodnicy trenerzy i współpracownicy mają wynik negatywny testów PCR na COVID-19. W pełnym składzie wyjeżdżają dzisiaj na kolejne konkursy PŚ w skokach narciarksich w fińskiej Ruce - informuje portal Skaczemy.pl.
?php>To oznacza, że cała ekipa może już ruszać do Finalndii. Tam wszyscy przejdą kolejne testy. Trener Michał Doleżal zabrał ze sobą sześciu skoczków. To Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Klemens Murańka, Andrzej Stękała i Paweł Wąsek. Nasza drużyna nie wybrała się jednak do Ruki samolotem. Polski Związek Narciarski zdecydował, że Stoch i spółka dojadą tam samochodami. To wiąże się też z przeprawą promem.
?php>Jak nasi zawodnicy podchodzą do podróży promem? - Tam różnie może być. Musimy dobrze przetrwać tę podróż - mówił chociażby Piotr Żyła. Kamil Stoch przyznał, że miał okazję jedynie dwa razy podróżować tym środkiem transportu. Ja stwierdził, był wtedy "młody i piękny". - To będzie długa podróż, ale mam nadzieję, że warta tego - mówił trzykrotny mistrz olimpijski w Wiśle.
?php>Źródło: Skaczemy.pl / Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz