FIS wreszcie zdradza zasady rozgrywania zawodów w czasie pandemii

Fot. Ingo Jensen, Vierschanzentournee

Za niecałe dwa miesiące rusza Puchar Świata w skokach narciarskich. Jak będą funkcjonować drużyny podczas nadchodzącej zimy? I czy kibicom uda się zobaczyć swoich ulubieńców na żywo?

Covid-19 wciąż nie odpuszcza, a sezon zimowy zbliża się wielkimi krokami. Nie wiadomo jednak jakie obostrzenia związane z podróżowaniem będą obowiązywać podczas nadchodzących miesięcy. Według Międzynarodowej Federacji Narciarskiej zawody, które miały miejsce w Wiśle pozwoliły na opracowanie pewnych procedur. - To było dla nas niezwykle ważne. Widzieliśmy, że wszystko bardzo dobrze działa  z jasnymi wskazówkami i zasadami. W Wiśle wszyscy ich przestrzegali i będziemy je wdrażać przez całą zimę - powiedział Sandro Pertile.

Drużyny pokonują w ciągu sezonu wiele kilometrów, gdyż muszą dotrzeć na miejsce odbywania się zawodów.  Największą przeszkodą mogą okazać się więc obostrzenia związane z podróżami. Aby dostosować się do nowej sytuacji Międzynarodowa Federacja Narciarska zmodyfikowała przepisy obowiązujące we wszystkich dyscyplinach sportowych. Działaczom zależy również na tym, aby minimum 7 z 10 najlepszych drużyn miało zagwarantowany wyjazd na zawody bez konieczności odbycia kwarantanny po wjeździe lub wyjeździe z kraju, w którym zmagania mają miejsce. Ta kwestia będzie rozpatrywana przez FIS przy współpracy organizatorów wydarzenia na 30 dni przed spotkaniem kapitanów drużyn.

Zespoły z Japonii, Stanów Zjednoczonych oraz Kanady planują spędzić całą zimę w Europie, aby uniknąć ewentualnej kwarantanny po powrocie do domu, na przykład na Boże Narodzenie. Oczywiście wyjątek będą stanowić zawody w Sapporo oraz Pekinie. - Najtrudniejszymi dla nas kierunkami będą z pewnością zawody w Rosji (Niżny Tagił) w dniach 5 i 6 grudnia oraz Japonii i Chinach w połowie lutego. Rozważamy podróżowanie tam za pomocą lotów czarterowych w celu możliwego utrzymania zawodników w grupie i ułatwienia przestrzegania przepisów związanych z przemieszczaniem się - mówił Sandro Pertile. - Drużyny będą mogły skorzystać z nich również do odbycia treningów w Rosji, przed Mistrzostwami Świata w Lotach Narciarskich oraz na skoczniach olimpijskich w Pekinie. Dołożymy wszelkich starań, aby przestrzegać zasad i postępować odpowiedzialnie zarówno jako jednostki i jako grupa - podkreślił.

Nadal również nie jest pewne czy kibice będą mogli wziąć udział w widowiskach na żywo. Organizatorzy zmagań w Ruce już zapowiedzieli, iż ze względu na sytuację panującą w Finlandii i ograniczenia krajowe widzowie nie zostaną wpuszczeni na wydarzenie. Inne kraje również rozważają imprezy bez udziału publiczności. Wszystko jednak będzie zależeć od obostrzeń obowiązujących za kilka miesięcy. Sprzedaż biletów na konkurs w Oberstdorfie wchodzący w skład Turnieju Czterech Skoczni już się rozpoczęła, jednak w ograniczonej ilości. W Zakopanem organizatorzy planują wybudowanie specjalnych trybun, które pozwolą na zachowanie dystansu społecznego między miejscami.

Źródło: fis-ski.com/informacja własna.