To koniec spekulacji i ogromne zaskoczenie dla kibiców – Dawid Kubacki nie leci na 73. Turniej Czterech Skoczni! Polski Związek Narciarski oficjalnie potwierdził skład na prestiżowy cykl, wysyłając swojego dotychczasowego lidera do rywalizacji w Pucharze Kontynentalnym. Sztab szkoleniowy stawia na radykalne zmiany, które mają ratować polskie skoki w najważniejszym momencie sezonu.
Polska kadra skoczków narciarskich przechodzi prawdziwe trzęsienie ziemi tuż przed startem rywalizacji o "Złotego Orła". Zgodnie z najnowszym komunikatem PZN, w składzie na najbliższy Turniej Czterech Skoczni zabraknie jednej z największych gwiazd polskiej ekipy.
Decyzja o wykluczeniu Dawida Kubackiego z głównego cyklu to jasny sygnał, że cierpliwość trenerów się skończyła. Zamiast walki o prestiżowe zwycięstwa w Niemczech i Austrii, zawodnik będzie musiał szukać stabilizacji w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Engelbergu. Tam, wraz z resztą kadry zaplecza, ma podjąć próbę powrotu do formy, która pozwoliłaby mu na ponowne występy w Pucharze Świata.
W obliczu absencji Kubackiego, ciężar oczekiwań kibiców przesuwa się na pozostałych zawodników wybranych do kadry na startujący w najbliższą niedzielę turniej. W zestawieniu znaleźli się skoczkowie łączący ogromne doświadczenie z młodzieńczą brawurą, co fani pod wpisem PZN określili mianem "idealnego składu".
PZN postawił na grupę, która ma wnieść nową energię i powalczyć o przełamanie passy słabszych wyników. Czy ta ryzykowna zagrywka sztabu szkoleniowego przyniesie efekty już podczas inauguracji w Oberstdorfie? Odpowiedź poznamy już w najbliższym czasie.
Źródło: Instagram - PZN
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz