Dwie fińskie legendy skoków narciarskich, 47-letni Janne Ahonen i dwa lata starszy Toni Nieminen, zmierzą się w pokazowym pojedynku 22 marca w Lahti, gdzie rozgrywane będą zawody Pucharu Świata.
”Kiedy organizatorzy zadzwonili do mnie z pytaniem, czy mógłbym skoczyć w Lahti, odpowiedziałem, że pod jednym warunkiem. Jeżeli to samo zrobi Janne. Okazało się, że on już się zgodził. Tak że poczułem się zaszczycony taką propozycją” - powiedział Nieminen kanałowi telewizji YLE.
Skoczkowie zapowiedzieli, że zamierzają założyć nieprzepisowe stroje najprawdopodobniej z ich epoki.
”Myślę o jednym ze starych kombinezonów, które w dalszym ciągu pasują na moje ciało” - wyjaśnił Nieminen.
Dodał, że zainteresowanie skokami powróciło, kiedy zauważył, że jego były rywal, 52-letni Japończyk Noriaki Kasai dalej skacze i startował w weekend w PŚ w Sapporo.
”Zaimponował mi. On jak widać kocha skoki i regularnie trenuje, a w moim przypadku przerwa była bardzo długa, więc nie mogę się z nim porównywać, chociaż jestem nieco młodszy” - dodał.
Ahonen stwierdził, że pomimo pewnej dozy strachu poczuł radość, że będzie miał okazję jeszcze raz skoczyć przed publicznością w Lahti.
W swojej karierze zdobył dwa srebrne medale olimpijskie, pięć złotych, trzy srebrne i dwa brązowe mistrzostw świata oraz pięć srebrnych i dwa brązowe MŚ w lotach. Pięć razy wygrał Turniej Czterech Skoczni i dwa razy klasyfikację generalną Pucharu Świata.
Nieminen był wielką sensacją sezonu 1991/92, kiedy jako 16-latek zdobył trzy medale olimpijskie - dwa złote i brązowy w Albertville, wygrał TCS i PŚ.
0 0
Nudzi im się w życiu chyba