Wojciech Fortuna otrzymał statuetkę superczempiona podczas Gali Mistrzów Sportu Przeglądu Sportowego i Telewizji Polsat. Po latach dziennikarze nagrodzili go za złoty medal olimpijski z 1972 roku.
W tegorocznym plebiscycie Przeglądu Sportowego zabrakło nominacji dla skoczków narciarskich, co zdarzyło się pierwszy raz od 2016 roku. Nic dziwnego, bo poprzedni rok był dla naszych skoczków nieudany. Nie zabrakło jednak podczas gali akcentu związanego z tą dyscypliną.
Tradycją plebiscytu jest nagradzanie wybitnych sportowców, którzy zakończyli swoje kariery, a w przeszłości osiągali wybitne wyniki. Tym razem superczempiona otrzymał Wojciech Fortuna, czyli mistrz olimpijski z Sapporo 1972.
Chciałem podziękować dziennikarzom Przeglądu Sportowego, którzy 53 lata temu walczyli o mój wyjazd do Sapporo. Wcześniej jeden z towarzyszy, kiedy gratulował mi zwycięstwa w kwalifikacjach, powiedział, że nie pojedziemy na igrzyska, bo jesteśmy za młodzi. [...] Chciałem się zwrócić do Pana Ministra i poprosić o wsparcie. Wiem, co zrobić, aby polskie skoki wróciły na piedestał. Teraz nam nie idzie - wiem dlaczego. Bez Pana nic nie zrobimy. Potrzeba etatów do klubu - mówił ze sceny Fortuna.
- Uruchomiliśmy program dla klubów, pomagający w finansowaniu trenerów. Nie ukrywam, że moją ambicją jest wzięcie ponad tysiąca klubowych trenerów na etaty ministerialne. Obiecuję, że przywrócimy szacunek i należne miejsce zawodowi trenera, również klubowego, w polskim sporcie - odpowiedział Sławomir Nitras.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz