Zamknij

Pech mistrzyni ubiegłego sezonu. Pinkelnig kontuzjowana

22:13, 16.11.2023 Aktualizacja: 22:13, 16.11.2023
Skomentuj

?php>

2 grudnia w Lillehammer odbędzie się inauguracyjny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. W Norwegii nie zobaczymy Evy Pinkelnig. Zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zmaga się z bólem kolan i nie che ryzykować groźniejszej kontuzji.

?php>

?php>

?php>

?php>

Screen - Eurosport
?php>

?php>

?php>

?php>

Eva Pinkelnig  nie wystartuje w pierwszych w tym sezonie zawodach Pucharu Świata w Lillehammer. 35- latka zdecydowała się odpuścić konkursy inaugurujące sezon mimo doskonałej formy, jakie prezentowała podczas ostatnich sesji treningowych. Od pewnego czasu zawodniczkę z Vorlarlbergu zaczęły dręczyć bóle kolan.

?php>

Kontuzja mistrzyni ubiegłej zimy?php>

Austriaczka poddała się badaniom, które jednak niczego nie wykazały. Jednak z racji przebytych wcześniej kontuzji Pinkelnig nie chce ryzykować swoim zdrowiem.

?php>

- Nie skacze się, kiedy boli - mówi doświadczona zawodniczka.

?php>

Jak zapewnia austriacka mistrzyni, chce ona wykorzystać ten czas na regenerację. Skoczkini narciarska planuje powrócić do rywalizacji podczas drugiego weekendu Pucharu Świata. Między zawodami w Norwegii, a Szwajcarii będzie aż dwa tygodnie przerwy, które mają sprawić, że w Engelbergu zobaczymy Eve Pinkelnig w najwyższej formie.

?php>

Źródło: kurier.at

?php>

(Maciej Tryboń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu sportsinwinter.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%