Konkurs olimpijski na skoczni normalnej (K 95) w chińskim Zhangjiakou nie będzie mile wspominany przez Halvora Egnera Graneruda. Aktualny zdobywca Pucharu Świata nie dosyć, że zajął dalszą lokatę, to jeszcze został zdyskwalifikowany za niewłaściwy kombinezon. - Byłem strasznie nerwowy podczas przerwy między seriami. Nie wypiłem wystarczającej ilości płynów - tłumaczył zawodnik.
?php>?php>
?php>
fot. M. Król?php>
Nieudany konkurs dla Norwegów i pechowa dyskwalifikacja?php>
Znamy już medalistów konkursu na mniejszym z olimpijskich obiektów. W najlepszej trójce zabrakło reprezentantów Norwegii. Najlepszy z nich - Marius Lindvik zajął dopiero 7. lokatę. Zawiódł również drugi z faworytów niedzielnych zawodów - Halvor Egner Granerud. 25- latek został bowiem zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.
?php>- Bardzo stresowałem się w przerwie między seriami. Musiałem bardzo szybko przedostać się na górę i przez to niestety nie wypiłem wystarczającej ilości płynów - tłumaczył skoczek z Asker, który na półmetku olimpijskiej rywalizacji zajmował dopiero 17. pozycję.
?php>- Halvor był bardzo zirytowany. Pierwszy skok nie był zły w jego wykonaniu, ale nie trafił na dobre warunki. Zajmował dalszą lokat i z racji tego musiał się bardzo pospieszyć na drugą próbę. Nie była to dla niego typowa sytuacja, dlatego nie zdołał wypić dostatecznej ilości wody. W skokach niestety wszystko dzieje się w ułamku sekund, a kombinezony są na limicie, przez co bardzo łatwo o naruszenie przepisów. Stało się - skomentował dyskwalifikację swojego podopiecznego trener Alexander Stoeckl.
?php>Już jutro zawodników czeka konkurs mikstów. Na starcie zabraknie Graneruda, który nie zyskał uznania w oczach austriackiego szkoleniowca.
?php>źródło: Nettavisen
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz