Adam Małysz, który w Polskim Związku Narciarskim pełni funkcję dyrektora ds. skoków i kombinacji norweskiej, tym razem nie poleci na igrzyska. Były skoczek, w rozmowie z WP Sportowe Fakty wytłumaczył, skąd taka decyzja.
?php>?php>
?php>
Pięciu zawodników oraz siedmiu członków szkoleniowych stanowi polski zespół męskich skoków narciarskich na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Wśród powołanych osób brakuje jednak jednej z najważniejszych postaci tej dyscypliny - Adama Małysza.
?php>?php>
Małysz nie leci do Pekinu. "Muszę o siebie zadbać"?php>
- Nie lecę do Pekinu. Pierwsza kwestia to fakt, że tylko sześć osób może być w wiosce olimpijskiej. Reszta musiałaby mieszkać w hotelu - potwierdził Adam Małysz w rozmowie z WP SportoweFakty.
?php>Czterokrotny medalista olimpijski był w sztabie podczas ostatnich igrzysk w Pjongczangu. Teraz nie pozwala pandemia, ale nie tylko. - To coś, o czym nie chcę mówić publicznie. Po prostu muszę o siebie zadbać - tajemniczo kwituje Małysz. Te słowa wywołały lekki niepokój u fanów byłego skoczka. - Czy Adam Małysz ma problemy zdrowotne - zapytał jeden z kibiców.
?php>Źródło: Sportowe Fakty WP
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz