Dzisiejszy dzień kwalifikacji skoków w Bischofschofen w trakcie 64. Turnieju Czterech Skoczni przyniósł nam wiele ciekawych wydarzeń. Tak jak już wspominałem na 90% Peter Prevc zostanie triumfatorem tego turnieju. Jednak dziś ujawnił nam się zawodnik, który jutro może stawić czoła Słoweńcowi. Niestety, Polacy oprócz jednego treningu wyglądali dziś słabo.
?php>Tym skoczniem, który może przeszkodzić Słoweńcowi w jutrzejszym konkursie jest Norweg Kenneth Gangnes. Sportowiec ten oprócz walki o jak najwyższe miejsce w zawodach stoczy jutro bój o trzecie miejsce w całym turnieju z reprezentantem gospodarzy Michaelem Haybockiem. Austriak pokazał dziś, że jutro tanio skóry nie sprzeda. Ze skoków w dniu dzisiejszym zrezygnował Severin Freund, który po upadku w serii próbnej w Innsbrucku jest trochę poobijany. Pozytywną niespodzianką było 9. miejsce doświadczonego Czecha Jakuba Jandy. Daleko poleciał dziś Simon Amman jednak po raz kolejny na samym lądowaniu stracił z 4-5 pkt. Na wysokim 17. miejscu znalazł się Francuz Vincent Descombes Sevoie, który jutro powalczy o miejsce w czołowej "15" turnieju.
?php>Polacy po bardzo dobrym występie w pierwszym treningu (czterech w czołowej "20") spisywali się słabiej. Po Mistrzu Olimpijskim Kamilu Stochu widać, że mocno kontrolowane i co najgorsze krótkie skoki męczą go. Na razie nie widać poprawy po jednodniowym treningu w Ramsau. Stefan Hula po słabszych skokach treningowych przełamał się w kwalifikacjach oddając dobry skok. Tak się ułożyło, że to właśnie nasz 29-letni skoczek będzie otwierał jutrzejszą rywalizację. Dawid Kubacki po świetnym miejscu w pierwszej serii treningowej (8. miejsce) w kwalifikacjach spisał się słabiej pokazując, że ma potencjał tylko musi go przenieść na konkurs. Umiarkowane brawa należą się Andrzejowi Stekale, który jutro zaliczy swój debiut w Turnieju Czterech Skoczni. Warto nadmienić, że jutrzejszy konkurs będzie pierwszym w tej edycji turnieju, gdzie Polacy wystąpią w komplecie.
?php>Mam nadzieję, że na zakończenie 64. Turnieju Czterech Skoczni będziemy świadkami fantastycznej rywalizacji z udziałem całej stawki Pucharu Świata. Byłbym zadowolony gdyby choć jeden Polak byłby w stanie nawiązać walkę z najlepszymi.
?php>Źródło: informacja własna
?php>?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz