Julia Simon została w Lenzerheide mistrzynią świata w biegu indywidualnym. Francuzka wyprzedziła Szwedkę i Ellę Halvarsson i kolejną Francuzkę Lou Jeanmonnot. Najlepiej z Polek spisała się Natalia Sidorowicz, która zajęła 26. miejsce.
Simon piekielnie szybko dzisiaj biegła i spudłowała raz dopiero na ostatnim strzelaniu. Halvarsson mimo bezbłędnego strzelania straciła do niej 38 s, i minimalnie, o 1,5 s wyprzedziła Jeanmonnot. Młodsza Franuzka pomyliła się raz na strzelnicy. Czwarte miejsce zajęła rewelacyjna w tym sezonie Finka Suvi Minkkinen (0 karnych minut). Bezbłędnie strzelała też Ukrainka Julia Dżyma i zajęła 5. miejsce. Elvira Oeberg i Francizka Preuss straciły medal na ostatnim strzelaniu. Obie panie były bezbłędne do czwartego strzelania, ale tam Szwedka pomyliła się raz i zajęła 6. miejsce, a Niemka spudłowała dwukrotnie i skończyła na 10. miejscu. Świetnie zaprezentowała się Estonka Tuuli Tomingas, która przy jednej dodatkowej minucie zajęła 7. miejsce. Na kolejnych dwóch miejscach zawodniczki, które świetnie pobiegły, ale popełniały błędy na strzelnicy, Ósma była Norweżka Maren Kirkeeide (2 k. min.), a dziewiąta Francuzka Justine Braizas-Buchet.
Bardzo przeciętnie wypadły dzisiaj Polki. Natalia Sidorowicz i Anna Mąka pudłowały po razie na swoich pierwszych i czwartych strzelaniach i zajęły miejsca odpowiednio 26. i 36. Joanna Jakieła i Kamila Żuk miały natomiast po 4 karne minuty i zajęły odpowiednio 55. i 59. miejsce. Miejsca te oznaczają, że do startu masowego zakwalifikowała się jedna Polka – Natalia Sidorowicz.
Jeśli chodzi o sam bieg, to najszybsze były dziś Fracuzki. Braizas-Buchet, Jeanmonnot i Simon były dziś szybsze nawet od Słowenki Lampić, a Oceane Michelon miała 8. czas samego biegu. Ewidentnie duże brawa należą się francuskim serwismenom. Świetnie biegły też Kirkeeide (5. czas biegu), Łotyszka Baiba Bendika (6.) i Włoszka Samuela Carrara (7.). Słabo jak na swoje możliwości wypadły natomiast Szwedki, najszybciej z nich biegła Hanna Oeberg, ale był to dopiero 14. czas biegu. Z Polek najszybciej pobiegła Natalia Sidorowicz, która straciła 2 min 41 s do najszybszej i miała 40. czas biegu.
Julia Simon zdobyła dziś swój już 11. medal MŚ, w tym ósmy złoty, biorąc pod uwagę także sztafety. Indywidualnie zaś to szósty medal i czwarte złoto. Co ciekawe to pierwsze indywidualne zwycięstwo Simon w tym sezonie. Ella Halvarsson debiutuje na podium MŚ, a dla Lou Jeanmonnot to trzeci indywidualny medal MŚ. W zeszłym roku zdobyła brąz w sprincie i w biegu masowym.
Biathlonistkom na MŚ w Lenzerheide zostały jeszcze starty w pojedynczej sztafecie mieszanej w czwartek (20.02), sztafeta w sobotę (22.02) i bieg masowy w niedzielę (23.02).
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz