Reprezentacja Niemiec wygrała sztafetę kobiet w PŚ w biathlonie w Ruhpolding. Drugie miejsce dla Norwegii, a trzecie dla Francji. Polki finiszowały na 12. miejscu.
Biegnące na pierwszej zmianie zawodniczki miały zaskakująco dużo problemów ze strzelaniem. Aż 5 zawodniczek musiało biegać rundę karną, a Włoszka Passler nawet dwie. Bezbłędnie strzelały za to Natalia Sidorowicz i Szwedka Anna Magnussson i one wraz z Norweżką Karoline Knotten (2 dobierania) wbiegły najszybciej do strefy zmian. Świetny występ Natalii! Za nimi była duża 9-osobowa grupa tracąca już ponad 20 sekund. Jeszcze więcej (54 s) traciła reprezentacja Francji, ponieważ Paula Botet musiała biegać karną rundę na pierwszym strzelaniu.
Na drugiej zmianie fantastyczną formę potwierdziła Suvi Minkkinen, która strzelała bezbłędnie i wyprowadziła Finki na prowadzenie w połowie wyścigu. Dobrze zaprezentowała się też Niemka Selina Grotian, która zmieniała niemal równo z Minkkinen. Mimo dobrego strzelania (tylko jedno dobieranie) straciła nieco Norweżka Juni Arnekleiv, która zmieniała 6,5 s za Finkami. Dalej ze stratą nieco ponad 20 s były Szwedki (Ella Halvarsson), a 27 s traciły Estonki (Susan Kuelm). Karną rundę niestety na swoim pierwszym strzelaniu zaliczyła Kamila Żuk i Polki spadły na 11. miejsce (tuż za Francję) ze stratą niespełna minuty do Finek.
Na trzeciej zmianie nawet 3 dobierania nie przeszkodziły Hannie Oeberg w wyprowadzeniu reprezentacji Szwecji na pierwsze miejsce. Razem z nią do strefy zmian wpadły Norweżka Maren Kirkeeide i Niemka Sophia Schneider. 26 sekund traciła Szwajcarka Aita Gasparin, a do 28 s stratę Francuzek zredukowała Justine Braizas-Buchet. Francuzka zanotowała jak na siebie świetne strzelanie – tylko raz dobierała. Dwukrotnie za to musiała dobierać Anna Mąka. Straciła jednak sporo w biegu i Polska po trzeciej zmianie była na 10. miejscu ze stratą minuty i 35 sekund. Fatalnie strzelała reprezentantka Finlandii – Sonia Leinamo, która musiała biegać aż 2 karne rundy, przez co Finlandia spadła z pierwszej pozycji na dziewiątą.
Czwarta zmiana zapowiadała się na fantastyczną walkę Franziski Preuss z Elvirą Oeberg, jednak Szwedka już na pierwszym swoim strzelaniu zaliczyła karną rundę. Niemka natomiast podrażniona niepowodzeniami sprzed tygodnia strzelała i biegła jak natchniona gwarantując zwycięstwo dla gospodyń. Nieco problemów na strzelnicy miała Ranghild Femsteivik, ale uniknęła biegania karnej rundy i przyprowadziła reprezentację Norwegii na drugim miejscu, 29 sekund za Niemkami. Błędy Oeberg wykorzystały Julia Simon, która doprowadziła reprezentację Francji na 3. miejscu i Amy Baserga. Młoda Szwajcarka zanotowała kolejny świetny start z bezbłędnym strzelaniem i Szwajcaria zajęła 4. miejsce. Oeberg przyprowadziła sztafetę szwedzką dopiero na 5. miejscu. Kolejne miejsca zajęły świetnie strzelające dziś drużyny – 6. Austria (0 karnych rund +5 dobierań), 7. Słowacja (0+5) i 8. Kanada (0+6). Joanna Jakieła dobrze się spisywała do drugiego strzelania. Tam zanotowała jednak aż 5 niecelnych strzałów i musiała przebiec 2 karne rundy. Polska skończyła więc na dość odległym jak na możliwości polskiej kadry 12. miejscu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz